Spiderboy dodał użytkownika Ned Leeds, Miechelle Jons, Shuri Udaku
Spiderboy zmienił nazwę użytkownika Ned Leeds na Ned
Spiderboy zmienił nazwę użytkownika Michelle Jons na MJ
Spiderboy zmienił nazwę użytkownika Shuri Udaku na Shuri
Żelazko: Świetnie, więcej dzieci, jakby już Peter i Morgan mi nie wystarczali
Romanova: Przygarniając Petera powinieneś wziąć pod uwagę, że chłopak posiada przyjaciół
Bakugan: Niby taki geniusz, a prostych rzeczy nie ogarnia
Żelazko: Chcesz ten pojemnik? Bo jeśli tak to zamilcz
Shuri: Spokojnie panie Stark, zawsze to jak mogę mu go zrobić
Bakugan: Kocham cię sis
Merida: Kurwa, kto mi podpierdolił mój klocek?
Kapeć: Zachowuj się Clint
Merida: Cicho, ja mam tutaj problem skali światowej. Bez tego klocka nie wygram
Merida: Widzę twoje śliskie łapki Szkocik!
Mróweczka: To nie ja! Spytaj się Neda
Ned: Nic nie ukradłem!
MJ: Ma rację, nie zrobiłby tego, zbyt bardzo się was boi
Ned: Wcale się nie boję
NadWiedźma: Nie masz się czego bać, naprawdę. Tylko niektórzy z nas są przerażający
Struś Pędziwiatr: A już zwłaszcza Wanda podczas okresu
NadWiedźma: ...
Merida: Radzę ci uciekać
Struś Pędziwiatr: Cholera
Struś Pędziwiatr: Shuri masz może jakiś schron na tej swojej wsi?
Shuri: Za tą wieś powinnam się obrazić, ale za bardzo jestem ciekawa sytuacji żeby ci odmówić
Struś Pędziwiatr: Odwdzięczę się <3
Merida: Niuch, niuch
Romanova: Co ty wyprawiasz?
Merida: Wyczuwam nowy statek
Dzikikot: Moja siostra jest za młoda na związki
Żelazko: Mój syn jest w jej wieku, a jakoś shipuje go z jego przyjaciółką
NieŚmiesznyFacet: Bo ty nie jesteś normalny Tony
Żelazko: Pierwszy raz się odzywasz i już mnie obrażasz?
NieŚmiesznyFacet: Bywa
Shuri: Ledwo wymieniliśmy między sobą parę wiadomości i już wyobrażacie sobie nie wiadomo co?
Struś Pędziwiatr: Taki już urok posiadania ojca shipera
Merida: Nie narzekałeś jak ostatnio do mnie wpadłeś
Struś Pędziwiatr: Bo mama przygotowała dobre żarełko
Merida: Czy tobie chodzi tylko o żarcie?
NadWiedźma: Przecież nie od dziś wiadomo, że on myśli brzuchem, a nie głową
Merida: Gdyby jeszcze tylko tą głowę jeszcze posiadał
Struś Pędziwiatr: Czuje się osaczony
Bakugan: Czujcie się jak chcecie, ale ja chce w końcu zacząć ten konkurs! Ile można na was czekać
Gołąb: Wyluzuj gacie staruszku, już idziemy
Gołąb: Chwila przerwy ci nie zaszkodzi, a jedynie powinna pomóc. Rozprostujesz swoje stare kości
Bakugan: Te stare kości z łatwością przetrzepią ci tyłek młokosie
Merida: Takie ekscesy to tylko ze Stevem
Romanova: Popieram! A teraz serio, marsz do salonu, dzieci powinny iść za niedługo spać
Merida: Martwiąca się ciocia Nat
Żelazko: Aż się uśmiechnąłem
Romanova: Trzymam w rękach wasze zestawy, jeszcze chwila i zabiorę z nich parę klocków
Merida: Zostaw moje klocki! Muszę wygrać ze Scottem
Kapeć: O co się założyliście tym razem?
Merida: O to kto jutro zabiera Morgan do dentysty
Jeleń: A ona czasem nie ma rodziców?
Merida: Ma, ale oni wygrali ze mną w zakładzie i teraz próbuję się z tego wymigać
Żelazko: Jedno z was będzie miało przesrane
Mróweczka: Taa, wiemy
~~~~~~~~
Już tysiąc wyświetleń! Dziękuję <3 Nie sądziłam, że uda mi się to w tak krótkim czasie, ale to wszystko dzięki wam!
Następny rozdział może wpadnie jeszcze w tym tygodniu.
Sea you soon! <3
CZYTASZ
Avengers to rodzina - Marvel chat
FanfictionGrupa Avengers ukazana jako rodzinka, mająca swoje problemy, wzloty, upadki, ale przede wszystkim mogąca wskoczyć za sobą w ogień. Najlepszy ranking: #avengers - 1 miejsce 💜 (13.12.2021) #irondad - 1 miejsce ❤️ (13.12.2021) #marvel - 2 miejsce 🤍 (...