polecam mojego tik toka -->> wnblackie
Twitter/X-->> zapraszam do wyrażania swoich reakcji pod #TDSODwnb - na tik toku i instagramie również!
mój tw: _WNBlackie
ins: blackieautorka
Zachęcam też do obserwacji tego profilu, komentowania i gwiazdkowania, to daje świetną motywacje :0
dużo fajnych rzeczy wrzucam na swoje SM <3
----------------------
EMILY
Teraźniejszość
Punkt siódma przyjechaliśmy w wyznaczone miejsce. Restauracja, w której odbywało się wesele zamordowanej pary znajdowała się kilka mil od San Francisco. Czytałam rewelacyjnie opinie, dlatego tym bardziej nie chciało mi się wierzyć, żeby ci ludzie byli za to odpowiedzialni. No oprócz jednej alternatywy, mianowicie osobistych porachunków albo przekupstwa. Takie sytuacje niestety zdarzały się zbyt często.
Dostaliśmy z Jaydenem zadanie sporządzenia raportu, który mieliśmy przedstawić opinii publicznej. Z racji, iż tacy dziennikarze nie współpracowali ściśle z organami władzy, ale w dużej mierze podążają własnymi ścieżkami, musieliśmy sami zdobyć informacje i wymyślić przebieg przekazu informacji naszym widzom. Z Jaydenem podjęliśmy też decyzję, aby połączyć nasz kierunek z kursem detektywistycznym. Nasza uczelnia dawała nam taką możliwość. Mieliśmy kilka godzin więcej na uczelni i praktyki, ale dla nas była to bardzo dobra alternatywa. Lubiliśmy łączyć ze sobą te dwie rzeczy, a teraz mieliśmy możliwość pracować w przyszłości nie tylko, jako dziennikarze śledczy, ale również mogliśmy zostać detektywami współpracującymi z działem kryminalnym.
– Przepustki umożliwią wam wejście dokąd chcecie. Korzystajcie i zdobywajcie doświadczenie – poinformował nasz opiekun, który tego dnia miał sprawować nad nami nadzór. – W razie pytań lub kłopotów dzwońce na ten numer. – Podał nam swoją wizytówkę. – Możecie działać na całym terenie i okolicach. Pamiętajcie, że wieczorem o ósmej kończymy i musicie się pojawić na zbiórce.
– Dziękujemy Ron. Doceniamy twoją pomoc. – Ścisnęłam jego dłoń, a po mnie zrobił to Jay. – Powodzenia w twojej pracy – dodałam z uśmiechem.
Mężczyzna podziękował i krótko się z nami pożegnał.
W pierwszej kolejności ruszyliśmy do wejścia budynku, aby zobaczyć miejsce tragedii. Nowożeńcy zostali otruci już po zakończeniu przyjęcia, kiedy udali się do swojego pokoju. Tutaj można postawić pytanie, kiedy dokładnie doszło do otrucia? Sekcja zwłok wciąż jeszcze trwała, a wyniki miały pojawić się dopiero w przyszłym tygodniu. Zeznania pracowników, gości oraz innych świadków zostały już spisane i nic konkretnego z nich póki co nie wynikło.
Obejrzeliśmy salę, następnie przechodząc do sypialni. Znajdowało się w nim pełno kryminologów, fotografujących kąty z różnej perspektywy. Pomieszczenie zostało odpowiednio zabezpieczone. Od pięciu dni trwały prace, a wciąż to wszystko nie składało się w upragnioną całość. Bliscy ofiar chcieli odkryć prawdę, co chwilowo trzymało ich jeszcze jakoś na nogach. Mimo, że ich nie znałam, współczułam tej straty. Nikt raczej się nie spodziewał, że ten przepiękny dzień zakończy się w tak dramatyczny sposób.
Otworzyłam plik na komórce, który przerzuciłam ze swojego komputera.
– Znaleziono ich o dziewiątej trzydzieści. O dziewiątej byli umówieni na śniadanie z rodzicami i najbliższymi obu stron. Nie zjawili się, więc rodzina poszła sprawdzić czy wszystko w porządku. Drzwi były zamknięte, więc musieli poprosić o dodatkowe klucze. Zastali ich w dwóch różnych miejscach. Jego w wannie, ale ubranego. Ją na podłodzę z połową zdjętych ciuchów. Oboje w ustach mieli białą pianę – odczytałam pokrótce przedstawienie zajścia. – Nic więcej nie wiadomo. Możemy ewentualnie spróbować popytać pracowników albo ojca panny młodej, podobno jest teraz tutaj.
CZYTASZ
THE DARKSIDE OF DEATH & BLOOD [18+]
Misteri / ThrillerOn zgrzeszył, ona zabłądziła. Emily Rose po przeprowadzce chciała rozpocząć nowe życie, paląc za sobą wszystkie złe mosty. Skupiła się na wymarzonych studiach i relacjach z innymi ludźmi. Przez dwa lata udało się jej zapomnieć o horrorze, który prze...