Elo trzy dwa zero elokwencja jeden siedem 😎
Na początku chcę rzec, iż EPICKO, OGROMNIE, ANORMALNIE, MONUMENTALNIE, HARDO, NIEZAPRZECZALNIE, NIEPRZYZWOICIE, ZAJEBIŚCIE, PIJACKO, NIESAMOWICIE, Z CAŁEGO...sorry ja nie mam serca...DZIĘKUJĘ ZA 7,63k!!!
Ja wiem, że na tym portalu są takie dzieła, że moje to zmiażdżą gorzej, niż Sukuna zmiażdżyłby łóżko po miesiącu NNN.
Nie zmienia to faktu, że dla mnie, niemającej co ze swoim żywotem począć pisarczyny, to jest epicka liczba!
Zakładając tę „książeczkę", nie myślałam, że będzie ona czytana przez czyjekolwiek inne gały, niż moje.
Moje gały z wadą wzroku -4,5...
Nie polecam.
Dziękuję też za gwiazdeczki i za komentarze.
Jestem wdzięczna także za to, że nikt mnie tutaj hejtem nie oblał, niczym kubłem lodowatych pozostałości po karpiowej świątecznej rzezi.
Spodziewałam się, że zostanę zjechana równo XD.
Aprobata z Waszej strony podbudowała moje ego, bo ani trochę nie jest ono tak wyrąbane w kosmos, jak ego Sukuny (albo takiego jednego typa z przepaską na oczach).DZIĘKUJĘ! ❤️🔥❤️🔥❤️🔥❤️🔥
Tak z innej beczki: jeśli ktoś ma jakieś sugestie, co by zmienić, czy co jest do dupy albo pomysł na jakieś zamówienie, to wyzbyć się proszę krępacji (ja nie mam żadnej krępacji i ogłady).
Nie wiem też, czy wykreowany przeze mnie Sukuna jest git, czy może jest zbytnio ciotą i za mało kanoniczny, więc chętnie przyjmę krytykę (ja jadę po sobie codziennie).Jeszcze raz dziękuję za czytanie mego pseudo-dzieła. Kłaniam się nisko i rozpalam na środku salonu ognisko 😏😏😏
Dobra, koniec monologu i prologu do 75+1 faktów na temat relacji Sukuny i głównej bohaterki.
Miało być to na 7,5k wyświetleń, ale dzięki mojemu nieogarnięciu, będzie jeden dodatkowy fakt.🔪🖤🔪🖤🔪🖤🔪🖤🔪🖤🔪😏🔪🖤
1. Jak mają siebie zapisanych w kontaktach
S: Tokyo Bitch
N: Przeklęta Ciota2. Jak mówią na siebie pieszczotliwie
S: kochanie/skarbie/kruszynko/mała/księżniczko/aniołku (te dwa ostatnie tylko w myślach)
N: po imieniu
(Kiedyś chciałaby do niego powiedzieć „kochanie")3. Mniej pieszczotliwe ksywki
S: młoda/gówniara/szmaciara/zdzira/zmierzłe babsko/suczka/moja własna decha
N: stary/mordo/byku/zjebie/dziwkarzu/puszczalski/chuju/skurwielu (oczywiście ona tak na niego gada tylko w myślach)4. Ulubiona cecha twarzy
S: jej usta
N: jego szczęka5. Trochę mniej oczywista ulubiona cecha twarzy
S: jej gęste, wyraziste brwi
N: jego druga para oczu6. Ulubiona cecha ciała
S: jej brak cycków (to szczera prawda, choć ciężko mu było to przed samym sobą przyznać)
N: jego umięśnione, wydziarane plecy (przynajmniej na jego mordę nie musi patrzeć)7. Ulubiona mniej oczywista cecha ciała
S: jej wystające żebra
N: jego przedramiona8. Ulubiona cecha charakteru
S: to, że jest pierdolnięta porównywalnie do niego
N: to, że Sukuna ma wyjebane na cały świat i zawsze robi to, na co ma ochotę9. Tego nie znosi w jej/ jego charakterze
S: jej unoszenia się dumą
(sam też się unosi dumą...)
N: tego, że on ma zawsze już z góry wszystko zaplanowane, ale potem i tak leci na spontanie
CZYTASZ
Przeklęta przez uczucia klątwy||Sukuna Ryōmen oneshoty i inne dziwne historie
FanfictionSukuna x fem!oc lub Sukuna x fem!reader Z Gojō Satoru też coś się znajdzie. Opowieści z Technikum Jujutsu + dorosłe życie bohaterów 3 lata później 😏 🔥 - szkoła ❤️🔥 - dorosłe życie Jakieś takie coś, co egzystuje jako połączenie opowiadania z...