Rozdział 8

2.5K 40 24
                                    

Gdy otworzyłam oczy było ciemno. Prawdopodobnie było około godziny 2. Przekręciłam się na drugi bok by zobaczyć czy Isaac śpi. Prawdopodobnie nie spał a co najgorsze nie było go w łóżku. Gwałtownie wstałam, wzięłam telefon i jego pierwsze lepsze dresy z szafy. Zeszłam na dół i zobaczyłam palące się światło w salonie. Usłyszałam jakieś krzyki więc usiadłam na schodach żeby nie było mnie widać i próbowałam zrozumieć cokolwiek z tych krzyków. Usłyszałam głos Zack'a. Przeraziłam się. Gdyby nie to że stwierdziłam że podsłucham ich rozmowę zobaczył by że śpię u niego w domu i jestem w jego ciuchach. Jedyne światło które było zapalone to te w salonie więc nie widziałam co jest dookoła mnie i modliłam się żeby tylko sam Zack tutaj był.

- Isaac kurwa miałeś z tym skończyć, doskonale wiesz jakie problemy były przez to że ćpałeś a ty znowu tu przede mną stoisz naćpany - Zack był zdecydowanie wkurwiony

Isaac podczas gdy spałam znowu wziął te gówno..

- ta wiem - z kilometra można było wyczuć że jest naćpany
- Dopóki nie skończysz z tym gównem nie pokazuj się u mnie w domu. Nie chce aby moja młodsza siostra widziała jakiegoś ćpuna u nas w domu.

Trochę mnie to zabolało..

- nie zabronisz się nam spotykać poza twoim domem - byłam w szoku że on to powiedział.. to było raczej logiczne że NIC nie mówimy mojemu bratu ponieważ nienawidził gdy łamałam jego zasady
- Spotykasz się z nią poza moim domem? - spytał zdziwiony a zarazem wkurwiony Zack
- może tak może nie - powiedział i zaśmiał się głupio
- kurwa Isaac ona ma 17 lat pojebało cię? Ona jest za młoda na seks! - krzyknął na niego

Przegryzłam wargę z nerwów byłam pewna że Isaac zaraz powie że pieprzył mnie poprzedniego wieczoru albo coś co stało mi się 3 lata temu. Stwierdziłam że pójdę tam i będę udawać że jestem tu tylko dlatego że nie miałam gdzie wrócić po imprezie.

Wstałam ze schodów i zaczęłam iść w stronę salonu

- Isaac czemu tak się drzesz? Doskonale wiesz że mam kaca bo impre- o kurwa.. - udałam zdziwiona że widzę Zack'a

Zack totalnie wkurwiony zobaczył co mam ubrane i spojrzał na Isaac'a

- czyli to co on powiedział że spotkacie się poza domem to prawda? - krzyknął na mnie
- CO? NIE! dzisiaj jestem u niego pierwszy raz bo nie miałam gdzie wrócić po imprezie a dom był za daleko - w środku błagałam aby to przeszło
- zabieram cię do domu - powiedział poważnym tonem i ruszył w stronę drzwi

Kurwa tego nie przemyślałam

- zostaje ze mną - Isaac podniósł głowę do góry
- nie zostawię mojej 17-sto letniej siostry u totalnie naćpanego typa - zaśmiał się
- Zack zostanę tu i przypilnuje aby nic sobie nie zrobił, obiecuje będę ostrożna - przytuliłam Zack'a błagając aby mi pozwolił
- jeśli chcesz ratować 22 letniego ćpuna to proszę bardzo droga wolna - machnął ręką i ruszył w stronę drzwi

Gdy usłyszałam zamykanie się drzwi spojrzałam na Isaac'a który stał na środku salonu strasznie z siebie dumny że zostałam.

- miło że zostałaś - uśmiechnął się głupio i podszedł do mnie łapiąc mnie w talii
- Isaac kurwa mać serio to teraz będzie tak wyglądało że za każdym razem jak do ciebie przyjadę będziesz naćpany? - krzyknęłam na niego
- ja nie chcę być z ćpunem!
- ktoś powiedział że jesteśmy razem?

Słysząc te słowa moje serce rozbiło się na milion małych kawałków.. on nie traktował mnie poważnie byłam po prostu kolejna która się z nim przespała

Wyrwałam się z jego uścisku i usiadłam na kanapę. Schowałam twarz w swoje dłonie i zaczęłam płakać. Wiem że nie jesteśmy razem ale miałam nadzieję że chociaż trochę traktuje mnie poważnie

Never Tell Him Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz