Gdy tylko przechodzę przez próg kościoła mam ochotę się zrzygać na eleganckie buty Zacka. Gdy zaczynamy iść czuje, że milion oczu jest skupionych na mnie przez co mocniej się denerwuję.
- Błagam niech oni przestaną się tak na mnie patrzeć - szepnęłam do Zacka na co jedynie się uśmiechnął
Przez cały czas patrzyłam na stopy żebym się nie wywaliła. Tylko tego by brakowało. Gdy w końcu zrozumiałam, że jesteśmy już przy ołtarzu podniosłam wzrok i natrafiłam na parę szarych oczu. Uśmiechnęłam się od razu i stanęłam na przeciwko mojego jeszcze narzeczonego. Zmierzyłam go wzrokiem i prawie zemdlałam. Isaac wyglądał ślicznie. Miał dopasowany czarny garnitur. Nawet koszule miał czarną. Jego włosy wyglądały nienagannie tak jak cały on.
- Wyglądasz ślicznie - szepnął
Uśmiechnęłam się a ksiądz zaczął te swoje nudne formułki.
***
„Na znak zawartego małżeństwa nałóżcie sobie obrączki". Te zdanie już zawsze będę miała wyryte w pamięci. Nawet gdy już razem wychodziliśmy z kościoła miałam je w głowie. Gdy wychodziliśmy z kościoła wychodzili za nami Zack i Darcy którzy byli naszymi świadkami. Isaac położył rękę na moją talie i przysunął do siebie.
-Wyglądasz prześlicznie - szepnął mi do ucha - Jednak wieczorem będziesz wyglądała jeszcze ładniej
Gdy dotarł do mnie sens tych słów miałam ochotę walnąć go w łeb.
- Serio to są twoje pierwsze słowa jako mój mąż? - spytałam kpiąco
Isaac kiwnął głową ale nie odpowiedział bo wyszliśmy już z kościoła a ludzie na nas praktycznie naskoczyli aby nam pogratulować. Gdy już każda osoba którą nie za bardzo kojarzyłam nam pogratulowała przyszła kolej na moją najbliższą rodzinę. Mama wpadła mi w ramiona płacząc. Przytulałam ją patrząc na Margaret która stała za nami. Mama mojego męża uśmiechnęła się tylko współczująco i podeszła do syna. Gdy Eve już się ode mnie odsunęła zaczęła mi mówić jak bardzo jest ze mnie dumna. Kiwałam głową i dziękowałam jej a gdy wreszcie podeszła do Isaaca odetchnęłam z ulgą. Nagle zobaczyłam dziadka Marshalla który do mnie podchodzi z uśmiechem i serce mi się zatrzymało. Nie widziałam go prawie 3 lata a bardzo schudł. Wyglądał jak wrak człowieka. Zachciało mi się płakać. Dziadek podszedł do mnie i przytulił mnie.
- Wyglądasz prześlicznie w tej sukience - szepnął mi na ucha - to był właściwy wybór
Znów się uśmiechnęłam i podziękowałam szczerze. Gdy tylko najbliższa mi rodzina i przyjaciele skończyli wsiedliśmy w samochodu i pojechaliśmy w miejsce gdzie zaczynała się cała impreza. Dzięki temu, że było lato i było już ciepło nawet w wieczory to stwierdziliśmy, że zorganizujemy całą imprezę na dworze. Wynajeliśmy działkę gdzie postawiliśmy namiotowe zadaszenie i ustawiliśmy tam wszystkie stoły obok namiotów był parkiet razem z DJ. Gdy już wszyscy się zebrali i usiedli na swoich miejscach moja rodzina stwierdziła, że zrobią przemówienia. Nienawidziłam takich rzeczy ale jeśli dla nich to było ważne to proszę bardzo. Na samym początku na podest weszła moja mama.
- Zacznijmy od tego, że nigdy się nie spodziewałam, że moja córka wyjdzie akurat za Isaaca - wszyscy zgromadzeni zaśmiali się - Nie dlatego, że nie pasują do siebie. O nie, pasują idealnie ale dlatego, że mój syn pilnował Emily jak oczka w głowie żeby nigdy nie znalazła sobie chłopaka a co dopiero męża. Jednak moja córka znalazła jakoś sposób aby za plecami Zacka umawiać się z jego najlepszym przyjacielem. Nadal nie wiem jak ona to zrobiła ale pamiętam co kiedyś powiedziała gdy cała ta trójka była młodsza - w tym momencie gdy mama powiedziała to zdanie rzutnik który był ustawiony wyświetlił film który już znałam.
![](https://img.wattpad.com/cover/313761568-288-k612334.jpg)
CZYTASZ
Never Tell Him
Lãng mạnOpowiadanie kiedyś miało nazwę "złamaliśmy razem zasady" jednak została zmieniona na "never tell him" Książka o tym jak pewna 17-sto latka zakochała się w przyjacielu swojego brata.. Moją inspiracją były opowiadania "Złamaliśmy zasady" i "Pieprzony...