Gdy się obudziłam zobaczyłam Leo który siedział na krześle i patrzył się na mnie
- po jeden hej po dwa po co się tak na mnie gabisz? a po trzy jak tu wszedłeś ?
- po jeden hej misia po dwa bo jesteś śliczna po trzy Justyna
- no spoko
- dobra zbieraj się piękna idziemy
- gdzie ?
- nie zadawaj pytań tylko chodź
- ok a jak mam się ubrać
- pięknie
- czyli?
- czyli jak zawsze
- Leo sukienka może być
- tak oczywiście - poszłam ubrałam pudrową sukienkę lekko rozkloszowaną różowe baletki. Moje tymczasowe włosy podkręciłem i założyłam na nie wianek. Po mniej więcej 40 minutach przygotowywania się byłam gotowa. Wyszłam z łazienki i odrazu zauważyłam wzrok Leo na mnie
- pięknie jak zawsze- powiedział chłopak o podszedł do mnie ja tylko się uśmiechnęłam , brunet pocałował mnie w policzek po czym złapał mnie za rękę i poprowadził w stronę drzwi. Szłam z chłopakiem już jakieś 15 minut a mnie już nogi bolały
- Leo daleko jeszcze?
- poczekaj , stój - tak jak chłopak powiedział tak zrobiłam a on zasłonił mi oczy bandaną. Po chwili Leo odsłonił mi oczy a mi ukazał się mostek i mała rzeczka. Chłopak złapał mnie za rękę i poprowadził na mostek. Gdy już tam stałam Leo złapał mnie za rękę i popatrzył mi głęboko w oczy po czym powiedział
- Luiza czy zostaniesz moją dziewczyną - nie wiedziałam co mam powiedzieć przecież ja go znam w realu jakieś 5 dni a przez Rzepka może dwa tygodnie.
- Tak - trudno zobaczymy co się stanie po moich słowach brunet złączył nasze usta w długi pocałunek.
OMG ale sen więcej takich nie chce. Otworzyłam oczy i odrazu rozejrzałam się po pokoju
CZYTASZ
Hej Misia|L.D.| (O)
FanfictionPrzeczytaj to się dowiesz. Zajebiste bo ja to pisałam W trakcie pisania 2 części? Zachęcam do ?gwiazdkowania i komentowania.