Wstałam o czternastej. Głowa mnie boli ale trochę mniej niż wczoraj Poszłam do łazienki umyłam się i przebrałam w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Leo mi wybierał cichy. Debil nie wziął mi litow tylko szmaciaki . Zeszłam na dół i zobaczyłam Justina
- hej -powiedziałam
-elo - odpowiedział
- jadłeś coś czy ci zrobić
- jak chcesz to możesz zrobić
Powiedział a ja zaczęłam robić ciasto na gofry. Po tem je usmażyłam i wyjełam bitą śmietanę, cukier puder , nutelle , i jakieś dżemy. Ustawiłam wszystko na stole. Reszta zeszła i zaczeliśmy jeść.
- dobra mam do was pytanie- powiedział Charlie
- do kogo?- zapytałam
- do chłopaków i do Ciebie bo Chloe nie może a Amanda mieszka z rodzicami jak narazie
- dobra to do rzeczy bo chce ogladać smerfy - wszyscy się zaśmiali a blondynek pokręcił głową
-mam dla was propozycję czy chcieli byś cie zamieszkać razem no wiecie jak wspólny dom? - zapytał a ja skierowałam wzrok na Leo
- tak - odpowiedział Justin
Po kilku minutach tak samo odpowiedział Dawid i Scott
- no a wy? - zapytali a ja tępo patrzyłam na Leo
- no ok - odpowiedział Leo
- a ty Misia - zapytał się Charlie
- kurwa tylko ja do niej mogę mówić misia- oburzył się Leo
- oj tam morda - zaśmiał się Charls
- a weź spierdalaj - podsumował Leo i oboje spojrzeli na mnie
- dobra - zgodziłam się na ten debilny pomysł. Charlie i Leo zaczeli piszczeć i skakać. Gorzej niż dzieci.
- jej będzie miał nam kto gotować - wyszczeżył się Charlie
- nie no dzięki tylko po to chcecie żebym z wami zamieszkała nie no spoko- powiedziałam i się zaśmiałam
- nieeee - zaprzeczył Scott -żeby Leo miał kogo ruchać i na dziwki nie chodził - dokonczył i wszyscy wybuchli śmiechem
- ja pierdole - powiedziałam i wstałam od stołu. Poszłam na górne piętro. Weszłam do pokoju walnełam się na łóżko i wzięłam telefon do ręki. Przejrzałam moje social media. Oczywiście nic nowego zauważyłam że Leo dodał nowe zdjęcie na instagrama
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
( tutaj musi wam zadziałać wyobraźnia. Czyli to jest Luiza i Leo )
Oczywiście ❤
Po godzinie ktoś wpadł do pokoju jak pojebany
- Luiza kochanie zbieraj się jedziemy do domu się pakować i jedziemy do nowego domu - wyszczeżył się Scott
- no już chwila - powiedziałam i pozbierałam rzeczy