2.17

451 24 0
                                    

Pov.Leo

- chce do domu Charlie jesteśmy tu już prawie dwie godziny Charlie- darłem się chyba na cały budynek ale ciii

- dobra już idz się przebierać- powiedział a ja ruszyłem podskokami do szatni wykonałem wszyatkie czynności i poczekałam na Charliego. Jest domek domek domek. Wybiegłem z samochodu i szybko do domku zapaliłem światło i usłyszałem "Sto lat

No tak przecież mam urodziny. Podeszła do mnie Luiza i dała mi prezent. Wyglądała pięknie. Moja. Tylko  moja kocham ją.  Pocałowałem ją

- dziękuję- szepnąłem do ucha
Poszła do kuchni ze Scottem a ja już się bałem w tym czasie wszyscy złożyli mi zyczemia i dali prezenty. A z kuchni wyszła Luiza i Scott z tortem na jakimś dziwnym jeżdżącym stole. Ja pierdole.... Pewnie Luiza wybierała

Tylko się zabić tort jednorożec no ciekawie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tylko się zabić tort jednorożec no ciekawie.

Jest pierwsza w nocy no trochę wypiłem nie powiem. Teraz zauważyłem że jest Chloe. O ja pierdole

- Chloe kochanie mojego brata chodź na chwileczkę- krzyknąłem

- czego chcesz Leo

- gdzie jest Luiza?- zapytałem dziewczyny

- ze Scottem i Dawidem na górze

- dobra dzięki- kurwa pedał dziewczynę mi zabiera. A i jeszcze Dawid o ty chuju pierdolony ty. Poszedłem do pokoju Luizy. No oczywiste że tam siedzę.

- Leo kochanie moje - powiedziała Luiza podbiegła do mnie i mnie pocałowała.

- dobra my idziemy - stwierdził Dawid i wyszli. Zostałem sam z Luizą połozyłem nas na łóżku. No i tak się stało że to zrobiliśmy.

Hej Misia|L.D.| (O)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz