2.30

420 27 0
                                    

Po bardzo bardzo udajen randce Wbiegłem zadowolona do domu z piskiem.

- kurwa kobieto możesz się tak nie wydzierać - skarcił mnie Scott

- przymknij mordę bo za kilka miesięcy będę Panią Devries- powiedziałam do chłopaka wymachując mu pierścionkiem przed mordą

- łooo kurwa pierdolisz -zaczął piszczeć razem ze mną

- ludzie spokojnie - powiedział Leo wchodząc do domu.

Do godziny czwartej rano oglądaliśmy jakieś filmy.
Szczerze nie mogłam się skupić. Cały czas oglądałam to piękne cudeńko na moim palcu

Ha ha ha i kto jest najszczęśliwszą kobietą na świecie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ha ha ha i kto jest najszczęśliwszą kobietą na świecie. No ba że ja.

- ty- szturchnął mnie Leo

- czego kurwa

- coś ty taka zamyślona - powiedział z dziwną miną

- bo to- pokazałam na pierścionek - jest piękne

- i będziesz to oglądała przez następny miesiąc

- nie miesiąc kochanie a całe życie - stwierdziłam z wielkiem uśmiechem na twarzy

- chodź już spać bo jutro rodzice przyjeżdżają

- co kurwa!?

- no to- wziął mnie na ręce i poszliśmy na górne pietro domu.

Wzięłam rzeczy do spania i poszłam się wykąpać.

****

Wstałam o godzinie piętnastej. Kurwa ludzie czemu nikt mnie nie obudził

Z szafy zgarnełam pierwsze lepsze rzeczy i Pobiegłam do łazienki. Szybki pryszni. Wszystko na szybko.
Po ubraniu się i pomalowowaniu
Zbiegłam na dół gdzie czekali już rodzice.

Hej Misia|L.D.| (O)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz