40

585 41 0
                                    

Wzięłam wyżej wymienione rzeczy do łazienki umyłam się i zrobiłam inne poranne czynności. Wysuszyłam włosy i związałam je w kucyk. Wzięłam telefon do reki i odrazu zobaczyłam SMS-A

Od Leoś ❤ :

Hej misia musiałem iść do domu bo mama pojechała a ja musiałem zostać z siostrą. Jak wstaniesz przyjdź do mnie proszę. Kocham cię 😘

Do Leoś❤ :

Hej kochanie ale nie chce mi się za bardzo. Też cię kocham 😍

Od Leoś❤ :

No weź chodź do mnie

Do Leo❤ :

To otwieraj drzwi już idę

Ubrałam czarne adidasy z kappa. Wzięłam telefon z szafki i ruszyłam w stronę drzwi wejściowych

- a gdzie ty się wybierasz- spytałam się moja babcia

- idę do Leondre

- pierwszego dnia jak przyjechałaś tutaj poszłaś gdzieś i nawet na noc nie wróciłaś a dzisiaj spałaś do siedemnastej pomogła byś mi kwiatki są do posadzenia w domu byś posprzątał

-babciu pomogę ci jutro bo dzisiaj chce iść do Leo

- matko boska tylko Leo i Leo i nic więcej

- a daj mi spokój

- jak się do babci odzywasz , zachowuj się gówniaro idź się pieprzyć i puszczać na lewo i prawo ledwo co przyjechałaś i się kurwisz- łzy spłynęły mi po policzkach wybiegłam z dom trzaskając drzwiami. Ruszyłam do domu mojego chłopaka stanęłam przed drzwiami i zadzwoniłam dzwonkiem po sekundzie otworzył mi je Leo

- matko Luiza co ci się stało - przytulił mnie i zaprowadził do salonu gdy już powoli się uspokoiłam spytałam z zapłakanym głosem 

Hej Misia|L.D.| (O)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz