34

600 40 0
                                    


- idioto oczywiście że tak kocham cię - znowu nasze usta znaczyły się w pocałunek. Kiedy oderwaliśmy się od siebie wyszliśmy z wody. Luiza siedziała wtulona we mnie 

- Leo

 - no co tam 

- zimno mi 

- gdzieś tu była moja bluza 

- to idź po nią 

- już chwila moment , proszę

 - dzięki, Leoś która godzina 

- w kieszeni jest telefon zobacz sobie

 - matko boska Leo 

- co?

- pierwsza rano 

- no i co z tego

- Leondre przeprowadziłam się tu i jestem dopiero jeden dzień mój tata na 100% się martwi 

-a czy mogę zapytać

 -ale zależy o co 

- czemu się tu przeprowadziłaś

- ponieważ tata zobaczył że mama ma innego 

- aha

 - ej wiesz gdzie mój telefon 

- miałaś go w kieszeni 

- o kurwa po telefonie 

-jak to czemu ?

 -miałam go w kieszeni jak mnie wrzuciłeś a teraz go nie mam 

- o kurwa i co teraz 

- daj mi telefon- podałem dziewczynie telefon ona wybrała czyjś numer. Po rozmowie powiedziała tylko "będzie przerywane " Ruszyliśmy w stronę domu. Gdy byliśmy już na miejscu - Luizka chodź do mnie na noc

 - Leo musiałam bym iść po rzeczy nie mam piżamy ani żadnych innych rzeczy

 - o matko dam ci moją bluzkę a daleko do domu nie masz to następnego dnia pójdziesz się przebrać

 - Leo no ale... 

- no Luiza proszę

- nie Leo dzisiaj nie

 - kochanie proszę słoneczko

 - Leo jutro

 - Misia proszę

 - no dobra

 -jest wygrałem ulęgłaś - resztę wieczoru spędziliśmy na oglądaniu różnych filmów i wygłupianiu się. Dochodziła godzina szósta a moja misia już usypiała.    

Hej Misia|L.D.| (O)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz