12

7.9K 301 3
                                    

-Hej.
Ułyszałam szept przy uchu, jednocześnie czując jak czyjeś ręce oplatają mnie w pasie. Gwałtownie się odwróciłam. Przede mną stał wysoki chłopak w sportowym stroju. Stałam oszołomiona wpatrując się w niego. Nagle z szatni wyszło kilku chłopaków, w tym Luke. Gdy zobaczył ręce chłopaka na moich biodrach od razu do nas podszedł.
-Luis. Zostaw moją siostrę.
Skarcił go ale po chwili jego twarz rozpromienił uśmiech. Luis ujął w swoje ręce moją dłoń, lekko ją uniósł i złożył na niej delikatny pocałunek.
-Jestem Luis. A ty masz na imię Clary, prawda?
Uśmiechnęłam się delikatnie i skinęłam głową. Po chwili już mniej więcej pamiętałam imiona przyjaciół mojego brata. Oprócz niego było ich czterech. Luis, Thomas, na którego wszyscy mówią Tom, Cameron i Rick.
-To co? Idziemy do mnie grać na konsoli?
Zapytał Luke. Chłopacy, praktycznie od razu, z chęcią się zgodzili.

***********************************
Hejka.
No i mamy następny rozdział. Trochę krótki ale myślę, że już niedługo pojawi się kolejny. Miłego czytania!

Buziaki,
Asia.

Mój przyrodni brat dupekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz