Cameron
Po moim policzku spływa łza, którą od razu wycieram. Wzdycham i wychodzę z pomieszczenia. Zbiegam po schodach. Już po chwili czuję na swojej skórze chłodne powietrze. Wsiadam do samochodu i odjeżdżam.
-Cam... - szepcze cicho na wydechu. - To prawda?
Patrzę na Willa, pozwalając by kilka łez opuściło moje oczy.
-Jess kazała mi ciebie nie pytać, ale... Pomożesz mi? - pytam cichutko, przełykając gulę, która pojawiła się w moim gardle.
Chłopak przytula mnie mocno, dając mi do zrozumienia, że mnie nie zostawi.Zatrzymuję się pod moim domem i wysiadam z auta. Gdy Maddie słyszy trzaśnięcie drzwiami, odwraca się w moją stronę. Od razu do niej podbiegam i biorę ją w swoje ramiona.
-Wyrosłaś - szepczę, gładząc ją po długich jasnobrązowych włosach, tak podobnych do tych, które miała jej mama, ale po chwili zauważam różnicę - moja siostrzenica pofarbowała końcówki na fioletowo.***********************************
Hejka.Rozdział słaby i nic nie wnosi, ale chciałam wprowadzić w końcu Maddie, bo mam co do niej plany 😉
Buziaki,
Asia.
CZYTASZ
Mój przyrodni brat dupek
Teen Fiction"I właśnie w tej chwili przypominam sobie najgorszą rzecz jaka mnie spotkała. Mam brata. Starszego. Przyrodniego. Z całego serca i szczerze go nienawidzę. Zresztą z wzajemnością." Okładkę wykonała @yenneferslut, której z całego serduszka dziękuję. �...