80

2.2K 128 10
                                    

Zamknęłam drzwi i ruszyłam schodami na dół. Gdy byłam w połowie korytarza, prowadzącego do pokoju w piwnicy, ktoś przyparł mnie do ściany i zapalił światło. Ujrzałam przed sobą twarz Luke'a. On zsunął swój wzrok na mój obojczyk, po czym przejechał kciukiem po śladzie po ustach Camerona. Zrobił surową minę, odsuwając górny brzeg mojej koszulki i spoglądając na resztę malinek. Dzieła chłopaka, z którym straciłam dziewictwo, odznaczały się na tle mojej bladej skóry. Nagle i bardzo niespodziewanie Luke wpił się w moje usta. Przez chwilę się opierałam, ale w końcu dałam za wygraną. Chłopak wsunął do moich ust swój język i zaczął sprawiać mi nim przyjemność. Po kilku minutach, gdy już brakło nam tchu, oderwaliśmy się od siebie. Nogi miałam jak z waty i gdyby Luke nie podtrzymał mnie w pasie, najprawdopodobniej upadłabym na zimną posadzkę. Mój brat spojrzał mi w oczy i zapytał zachrypniętym głosem:
-I co? Całuję lepiej niż Cameron?
Spojrzałam na niego, niedowierzając. Miałam mu tylko zwiększyć ego? Odepchnęłam go mocno od siebie, weszłam do pokoju, w którym jeszcze niedawno świetnie się bawiliśmy i wzięłam z kanapy swoją sukienkę.
-To jego koszulka i bluza, prawda?
Zapytał z wyrzutem Luke. Nie odpowiedziałam. Po prostu wyszłam, zostawiając go samego.

***********************************
Hejka.
Bardzo Wam dziękuję za 8. miejsce w kategorii dla nastolatków 😘❤ Po prostu... Tego, co teraz czuję, nie da się opisać słowami. (Wiem, że to oklepany tekst, ale po prostu nie dam rady inaczej tego nazwać.) Dziękuję także za wszystkie gwiazdki i komentarze ❤ To wszystko bardzo motywuje do działania i dalszego tworzenia. W ogóle, gdy zaczynałam pisać, nie spodziewałam się, że to opowiadanie będzie tak dobrze odebrane. Pod tym rozdziałem nadal nie będzie odpowiedzi na pytania. Miłego czytania!

Buziaki,
Asia.

Mój przyrodni brat dupekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz