Zrobiłem Clary kilka małych warkoczyków, po czym związałem wszystkie jej włosy w koka.
-Jessica. Nie możesz cały czas prowadzać się z Williamem. Nie po to ukrywałaś się przed nim, gdy byłaś w ciąży.
Powietrze przeciął ostry głos naszej mamy.
-Ale...
Zaczęła Jess płaczliwym tonem, jednak nasza rodzicielka jej przerwała.
-Nie ma żadnego "ale". Za godzinę musimy być w szpitalu. Zabierasz Williama?
-Will nie wie.
Szepnęła bardzo cicho moja siostra. Kobieta doskonale usłyszała, co powiedziała Jess, ale, mimo to, zapytała:
-Słucham?
-Will nie wie, że jestem chora.
Moje usta delikatnie musnęły kark Clary.
-Pójdę po sukienkę, dobrze?
Odpowiedziałem jej kiwnięciem głowy. Moja mała kruszynka wyszła z pokoju, zostawiając mnie samego ze wspomnieniami.
Siedziałem na niewygodnym krzesełku, obok łóżka Jess i przyglądałem się jej przepięknym, smutnym oczom i potarganym włosom. Nagle zaczął dzwonić telefon.
-Halo?
Po tym jednym słowie moja siostra przez chwilę milczała, słuchając osoby, która do niej zadzwoniła.
-Tak Will. Nie zapomniałam. Tylko, że... Nie mogę teraz.
Szepnęła cicho i szybko się rozłączyła, widząc, że do sali wchodzi nasza mama. Tylko, że chwilę po jej wejściu, drzwi znowu się otworzyły, a w ich futrynie stanął były chłopak mojej siostry.
-Czemu mi nie powiedziałaś, że jesteś w szpitalu? Przyjechałbym od razu.
Powiedział z troską, ale też z wyrzutem, Will.
***********************************
Hej.
Tym razem pozdrawiam wszystkich, którzy pod tym rozdziałem nadal nie uzyskają odpowiedzi na pytania. Mam chwilowo mniej czasu, ale niedługo na nie odpowiem. Miłego czytania!
Buziaki,
Asia.
CZYTASZ
Mój przyrodni brat dupek
Teen Fiction"I właśnie w tej chwili przypominam sobie najgorszą rzecz jaka mnie spotkała. Mam brata. Starszego. Przyrodniego. Z całego serca i szczerze go nienawidzę. Zresztą z wzajemnością." Okładkę wykonała @yenneferslut, której z całego serduszka dziękuję. �...
