W jakich okolicznościach dowiedział się że jesteś w ciąży? #3

1.7K 48 2
                                    

W jakich okolicznościach dowiedział się że jesteś w ciąży? #3

Vision -

    Nie mogłaś sama w to uwierzyć, że jesteś w ciąży z Visionem. To był wielki szok dla twojej rodziny. Która się zawsze zajmowałaś. Nie miałaś głowy żeby coś o tym powiedzieć Visionowi. Ale w końcu postanowiłaś mu to powiedzieć.
- Hallo Vision. Jeżeli to odsłuchasz to przyjdź do mnie. Bo muszę ci coś ważnego powiedzieć. - odłożyłaś telefon.
Była już poźna noc, Vision nie dawał znaku życia. Poszłaś spać byłaś strasznie zmęczona, po tym całym dniu. Po kilku godzinach poczułaś czyjś dotyk. Przestraszyłaś się, oparłaś się o ścianę.
- Vision ty jesteś nie normalny?! - zapytałaś zaspanym głosem.
- Nie miałem czasu byłem na misji wybacz mi. Co chciałaś mi ważnego powiedzieć? - zapytał spokjnym głosem.
- Jestem z tobą w ciąży. - odpowiedziałam.
- Ale jakim cudem? - zapytał zszokowany.
- Sama nie wiem jakim cudem. - odpowiedziałam.
- Ale będę się tobą opiekował. Kocham Cię. - powiedział.
- Ja ciebie też. - powiedziałaś.
Wtuliłaś się wtedy w Visiona.

Wanda Maximoff -

Byłeś w pracy, miałeś bardzo duży tłum fanów. Dostałeś vardzo dużo prezentów od swoich fanów, transmisja była prowadzona na żywo. Wtedy dostałeś sms-a od Wandy. Jak nigdy w takich okolicznościach nie odbierałeś telefonów. Ale dzisiaj coś cię nakręciło i odebrałeś.
- Przepraszam wszystkich ale muszę dzisaj szybciej wyjść. Na następnym spotkaniu będzie gość specialny. - powiedziałeś do swoich fanów.
Wziąłeś wszystkie prezenty i paczki. Wsiadłeś do swojego samochodu i pojechałeś szybko do Wandy. Byłeś tą sytuacją zaniepokojony. Byłeś się mega o swoją ukochaną dziewczynę. Gdy byłeś już na miejscu, nie zapukałeś do drzwi ale od razu wszedłeś.
- Wanda gdzie jesteś do cholery! - wrzasnęłeś na całe mieszkanie.
- No doć kurde nie wrzeszcz tak nie jesteś u siebie. Wanda jest w swoim pokoju. - powiedział poważne Pietro.
Nic mu nie odpowiedziałeś. Wyszedłeś od razu do pokoju Wandy. Widziałeś ją zapłakaną, usiadłeś obok niej na łóżku i mocno ją przytuliłeś.
- Skarbie... Co się stało? - zapytałaś spokojnym głosem.
- Jestem w ciąży [T/I]. - powiedziała z zapłakanym głosem.
- Oł... Na to wygląda że będę miał dwóch gości specjalnych na nastepnym spotkaniu. Będę w końcu tatą. - powiedziałeś spokojnym głosem.
- Kocham cię mój idioto. - powiedziała radosnym głosem.
- Ja ciebie też skarbie. - powiedziałeś.
Pocałowałeś ją w głowę.

Natasha Romanoff -

    Wiedząc dokładnie że twoja dziewczyna, nie mogła być w ciąży. Zaproponowałeś jej rozwiązanie, w waszej sytuacji. Ale nie wiedziałeś jak masz zacząć tą rozmowę. Widziałeś że Nat przyszła bardzo smutna.
- Co się stało kotku?- zapytałeś.
- Każdy z moich znajomych spodziewa się swojego pierwszego dziecka. A ja nie mogę być w ciąży. - odpowiedziała bardzo smutno.
- Właśnie chciałem z tobą na ten temat porozmawiać. - powiedziałeś.
- To mów. - powiedziała.
- Myślałem nad tym bardzo długo... Myślałem nad tym żeby wziąść jakieś małe dziecko kilka dni po urodzeniu, z domu dziecka. Zrobić adopcje... - powiedziałeś zmeszany.
- Jeżeli chcesz to potrafisz mnie zaskoczyć. - powiedziała. - To jest bardzo świetny pomysł. Chodźmy tam od razu. - powiedziała.
- Ale teraz kogo bierzemy chłopca czy dziewczynkę? - zapytałeś.
- Chcę mieć chłopca i dziewczynkę. - odpowiedziała. Siadając ci na kolanach.
- Od razu dwójkę?!- zapytałaś w szkoku.
- Tak dwójkę. Kocham Cię mój tygrysku. - powiedziała radośnie.
- No dobra. Ja ciebie też kocham kotku. - powiedziałeś.


Mam nadzieję że zaakceptujecie tą decyzję z Natashą. Miłego czytania 💖

Marvelowe Preferencje Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz