11-Bałem się...

116 13 4
                                    

DAMIAN:
-Zabiję Cię!-Wykrzyknąłem i ruszyłem na Amora. Zrobił się mniejszy. Dużo. Był mojego wzrostu i chudy. Widocznie to dusze dodawały mu gabarytów.
Już zamachnąłem się mieczem, gdy Reyes zatrzymał ostrze.
-Co?-Spytałem
-Spójrz!-Wskazał za mnie.
Odwróciłem się. Z kamienia wyleciała jeszcze jedna, czarna dusza. Nie leciała w górę, jak pozostałe. Czarny obłok zaczął się rozglądać i podleciał do ciała mojej dziewczyny. Przeglądał mu się chwilę, by po niej wchłonąć się w ciało Azaratki.
Opuściłem ostrze i ze wstrzymanym oddechem czekałem co będzie dalej.
Skóra dziewczyny z powrotem stała się bardziej wyrazista. Nadal blada, jednak nie tak bardzo, jak po opuszczeniu przez jej duszę, ciała. Jej klatka piersiowa zaczęła pomału unosić się i opadać.
-Co..?-Zdziwił się Amor.-To nie może być..!
Kruk otworzył powoli oczy i zaczął kaszleć.
-Rachel..?-Zapytałem, nie mogąc w to uwierzyć. Zaczęła się krztusić.
Rzuciłem miecz na trawę i podbiegłem do niej.
-RACHEL!
Uklękłem przy niej i ją przytuliłem, a z oczu mimowolnie puściły się strumienie łez. Ująłem jej twarz w dłonie i spojrzałem w te cudowne ametystowe oczy, których mogłem już nigdy nie zobaczyć i, w których również, zebrały się łzy.
Oparłem swoje czoło o jej i zaszlochałem.
-Ja... Bałem się że już nigdy Cię nie zobaczę...
Drżącą dłonią chwyciła mnie za policzek.
-A ja Ciebie...
Pocałowałem ją z tęsknotą.
Kiedy się od siebie oderwaliśmy, poleciłem Reyes'owi, żeby wezwał policję.
-Możesz wstać..?-Zapytałem.

Jestem. Ludzie. Byłam na wsi. Zamieściłam o tym informacje

 Zamieściłam o tym informacje

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie atakujcie mnie. Nie miałam internetu. Fajnie że was wciąga, ale nie miałam jak dodać rozdziału, bo na wsi nie ma ani zasięgu ani internetu. Już jestem i wracam do normalnego trybu.

Przy okazji

Płaczę 😪🤧Damian mówi coś w styluOdnajdę Cię i zakocham się w Tobie mimo wszystko

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Płaczę 😪🤧
Damian mówi coś w stylu
Odnajdę Cię i zakocham się w Tobie mimo wszystko... Obiecuję
Mam nadzieję że dobrze to przetłumaczyłem. Ryczę 😭😭😭😭😭

|DAMIRAE| 2 Tak blisko, a jednak daleko... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz