|DAMIRAE| 2 Tak blisko, a jednak daleko...

VII 104-KONIEC

DAMIAN:
Wyjaśniliśmy Sam wszystko.
Zaczęliśmy od naszych korzeni. Mojego dziadka, ojca Kruka... Opisaliśmy naszą misję, żeby ująć Amora i jak z nim walczyliśmy, kłótnię, a następnie jak Slade mnie "zrekrutował" na swojego pomocnika. Przyznałem się że pobiłem Rachel oraz jak tego żałowałem. Jak zaczęliśmy się spotykać. Wszystkie nasze przygody. Kim kto był i jaką rolę odgrywał.
Samantha była w szoku. Wprawdzie to tylko dziecko, jednak bardzo mądre. Mimo to musiała sobie to przemyśleć. Daliśmy jej czas, tyle ile potrzebuje. Była też trochę zła, ale już jej przeszło.
I dzisiaj, po pół roku, siedzimy razem w salonie.
Kory Anders jest zaręczona z Dick'iem. Bestia i Jaime próbują randek na Tinderze, a ja mam w końcu wrażenie świętego spokoju. Sam zasnęła, oparta o mnie, a ja trzymam za rękę swoją czytającą żonę, której się przyglądam.
Nagle rozbrzmiał telefon. Rzuciłem Sam szybkie spojrzenie, bojąc się że się obudzi. Ta jednak spała jak skała.
Tamaranka pospiesznie odebrała.
-Tak, kochanie?-I opuściła salon. Roth uśmiechnęła się pod nosem, jednak nie odrywając wzroku od książki.
-Późno już.-Ziewnął Jaime.
-Zgodzę się.-Raven odłożyła lekturę i spojrzała wymownie na mnie i nasze dziecko.
-Łapię.-Odpowiedziałem, podniosłem dziewczynkę i zaniosłem do pokoju. Za mną dreptała moja żona.
Ułożyliśmy Samanthę na łóżku i przykryliśmy. Wypatrywałem się w nią z miłością obejmując Azaratkę.
-Jest piękna, prawda?-Zapytał pół demon.
-Na równi z Tobą.-Pocałowałem kobietę.
-Czyli nie żałujesz..?
-Żartujesz? Nie licząc Ciebie, to najlepsze co mogło mnie spotkać.
-Wiesz... Myślę że niebawem będziemy musieli znaleźć kolejny pokój...
-Co?-Zapytałem, niewiele rozumiejąc. Przyjrzałem się Rachel.
Była uśmiechnięta. Puściła moją dłoń, którą uprzednio chwyciłem, i położyła ją na swoim brzuchu.
-Ty... Chcesz powiedzieć że..?
-Tak.

KONIEC

I jak podobał się wam sequel? Fajne ff? Jakie były wasze ulubione momenty? 💜💜💜
Zapraszam na nową książkę, której pierwszy rozdział za chwilę opublikuje!
|DAMIRAE| Rachel Roth-Zła krew...
W ramach przypomnienia:
To damirae to taka moja wersja jak to się zaczęło ze współpracą Tytanów i Rachel Roth. Raven chodzi do szkoły, gdzie jest szykanowana. Nie zna ojca i nie umie jeszcze panować nad mocą, którą stara się ukryć. W końcu jednak zwraca czyjąś uwagę...
Na moim prof jest dłuższy opis. ZAPRASZAM! ❤️🖤💚💜💜