•Projekt

4.6K 280 313
                                    

—————————————-

NASTĘPNY DZIEŃ

Gdy tylko wszedłem do klasy, zostałem ,,zaatakowany" przez Minę.

M-Midoriya-Kun! Masz mi tu zaraz powiedzieć wszystko o tym twoim współlokatorze! Podobno po ciebie wczoraj przyjechał! Powiedz! To alfa, beta czy omega?!

D-Uh Um... alfa...

M-Aaaaaa!!! SHIP IT!

I(Iida)- Mina-San uspokój się. To niestosowne! Może to ktoś z jego rodziny?

D-Tak właściwie to... można powiedzieć, że jest moim chłopakiem...

M-COOOOOO?!?? Od kiedy!?! Gadaj mi i to zaraz!

Ts(Tsuy)- Nie wiedziałam, że masz chlopaka Midoriya, kium.

D-To świeża sprawa... jesteśmy taką jakby parą już od pół roku, a mieszkam u niego przez trzy miesiące...

M-Łamiesz serce Izuku! Czemu mi nie powiedziałeś?!? Czuję się zdradzona!

D-Przepraszam... po prostu... jakoś tak wyszło...

Min(Mineta)- A robicie ten tego?

Winogrono zrobiło dwuznaczny uśmieszek.

D-Co?! Nie!

De(Denki)-Z jakiegoś powodu powiedziałeś, że jesteście parą...

D-My tylko się przytulamy i całujemy...

U-Uroczo.

Czemu zawsze wszyscy mnie obskakują. Czuję się przytłoczony...

I-Jeśli nie jesteś pewny, że to coś poważnego, to lepiej nie brnij w to Midoriya.

D-To miłe, że się mną przejmujecie, ale naprawdę nie ma się o co martwić. Kacchan naprawdę o mnie dba.

U-Słodko go nazywasz...


M-Kochasz go?

Poczułem gorąco na policzkach. Odwróciłem głowę.

 M-Ja zaraz się tu zaraz popłaczę! Widzicie to?!? Nasz malutki Izuś się zakochał!

Różowowłosa przytuliła mnie. Chwilę potem dołączyła cała klasa.

Za dużo zapachów... Nawet jeśli nie miałem jeszcze rui, to i tak dla mnie to za wiele.

Rozumiem, jestem jedyna omegą w szkole i klasa chce się mną opiekować, ale nie powinni mnie tak osaczać.

Czułem się zgniatany. Pisnąłem cicho.

M-Awww

T-Może puśćmy już go.

Dziękuję Todoroki-Kun... Kiedyś się odwdzięczę.

M-No to powiedz... jaki jest?

D-Cóż... Kacchan jest wyjątkowy... W stosunku do mnie jest bardzo kochany. Dba o mnie, przy nim nigdy niczego mi nie brakuje. Przeważnie zachowuje przy mnie spokój. Może to ja tak na niego działam... Jeśli chodzi o wygląd to... O moj Boże nie do opisania. Ciało- jak jakaś gwiazda porno. Mięsień na mięśniu. I jeszcze to wcięcie w talii... Jest sporo wyższy ode mnie co jest jego kolejnym plusem. Twarz-Agh... jak można być tak przystojnym?!? Piękne oczy... czuję jakby mnie  nimi zahipnotyzował. Ma ostre rysy twarzy, ale gdy jest na czymś skupiony, wygląda łagodnie. A głos... mógłbym się w niego wsłuchiwać godzinami... taki... ugh... trudno mi go opisać!

Mo(Momo)- Widzę, że Midoriya naprawdę się zakochał.

De-Widać to po jego czerwonej twarzy i rozmarzonych oczach.

My Perfect Alpha ꕥ𝑂𝑀𝐸𝐺𝐴𝑉𝐸𝑅𝑆𝐸ꕥOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz