•Dziewczyna Dynamighta

1.9K 159 273
                                    

________________

PARĘ DNI PÓŹNIEJ

Izuku

Leżałem z Thomasem na łóżku. Niebieskowłosy miał zamknięte oczy, a ja natomiast przyglądałem najnowsze wiadomości o Dynamightcie. W pewnym momencie zauważyłem nagłówek ,,Tożsamość kochanki Dynamighta". Przełknąłem głośno ślinę wstrzymując powietrze.  

To nie moze być o mnie. Napisaliby przeciez ,,kochanka".

Otworzyłem stronę. Był na niej artykuł, w którym było napisane o tym, że dosc często jedna z bohaterek kręci się przy Dynamightcie.

 ,,Jak mogliśmy zauważyć Katsuki Bakugou jakoś bardzo jej nie odrzuca. Można by rzec, że nawet ją lubi. To dość niespotykane. Bardzo mozliwe, że  znaleźlismy dziewczynę bohatera numer jeden sprzed dwóch lat. Co prawda niektórzy uwazaja, że dwa lata temu na przystanku autobusowym z blondynem siedział jakis chłopak. Dlatego tez przyjęto tezę, że to zupełnie inna osoba- jak i nowy związek Dynamighta. Nasi ludzie beda obserwować ich zwiazek by potwierdzić nasze przypuszczenia"

Cicho westchnąłem robiąc markotna minę.

Th-Cos nie tak?

D-Um... nie, śpij sobie.


Różowooki nie słuchając mnie wziął mój telefon i zaczął czytać artykuł.


Th-Nie przejmuj sie. Różne rzeczy piszą w internecie.

D-Al-

Th-Ufasz mu?

D-Tak....

Th-No to nie ma problemu.


Wiem, że Kacchan mnie nie zdradzi, ale... to uczucie nie jest przyjemne. Nie chce by ktos sie koło niego kręcił i nadstawiał cycki. Chce byc w jego oczach jedynym zdolnym by go podniecić.

Powinienem byc przygotowany na takie akcje. Jeszcze dużo przed nami. W końcu Kacchan jest sławny... ja możliwe, że tez będę. 

Dużo plotek będą ludzie na nasz temat roznosić...


Musze porozmawiac z Kacchanem.


Sięgnąłem po telefon z pułki i włączyłem kontakty. Napisałem wiadomość do Alfy z pytaniem czy jak bedzie miał czas to czy mógłby do mnie zadzwonić.


Podczas czekania na odpowiedz ułożyłem sie na klatce piersiowej Thomasa i zamknąłem oczy. Chłopak zaczął mnie miziać po włosach.

Po paru minutach usłyszałem dzwonek telefonu. Zerwałem sie i spojrzałem na wyświetlacz.

D-Dobra, idz stąd szybko.

Th-Ja?

D-Tak, a kto?

Th-Nie chce mi sie...

D-WY-NO-CHA!

Th-Ale...

D-No idz!

Złapałem za rękę chłopaka. Zacząłem za nią ciagnac, przez co niebieskowłosy po chwili wylądował twarzą na podłodze.

Th-Ała...Bolało

D-Miało boleć. Nie marudź.

Th- Jestes wredny

D-Wiem i jestem z tego niezmiernie dumny.

Spojrzałem na wyświetlacz. Kacchan nadal dzwonił.

D-KURWA WYPIERDALAJ! Nie będę się więcej razy powtarzał! 

Th-Dobra, dobra. Ale później nie przychodź do mnie z przeprosinami.

Różowooki wyszedł obrażony z mojego pokoju. Zamknąłem za nim drzwi, po czym szybko nacisnąłem zielona słuchawkę na ekranie .


~>~>~>~>~>~>~>~>~>

Po rozmowie z Kacchanem czuje sie bardziej spokojnie. Wiem już wszystko o tej dziewczynie dlatego tez nie musze sie martwić.

Jednak nadal nie podoba mi sie to ze ludzie uwazaja ich za parę. Chciałbym tam pojechać i wszystkim oświadczyc ze jestem Omega Dynamighta. Już widze ten morderczy, zazdrosny wzrok jego fanek. To bedzie piękny widok.


Spojrzałem na łóżko, na którym przed chwila leżał Thomas. Westchnąłem ciezko. 

Może trochę przesadziłem...

Otworzyłem drzwi i skierowałem się na dół po schodach. Stanąłem przed drzwiami do pokoju Alfy i cicho zapukałem.

Th-Jeśli nie jestes Zuku to wchodź.


Nacisnąłem klamkę i wszedłem do środka. Kiedy różowooki mnie zobaczył, zmarszczył brwi i odwrócił sie do mnie tyłem.

D-Thomas...

Chłopak przykrył kołdra swoją głowę i mruknął coś pod nosem.

D-Nie obrażaj sie.

Usiadłem tuż przy chłopaku kładąc głowę na jego boku.

D-Prosze... jestes mi potrzebny.

Delikatnie zdjąłem kołdrę z twarzy Alfy po czym spojrzałem jej w oczy. 

Th-Ugh... wiesz, że nie potrafie sie na ciebie gniewać.

Thomas pociągnął mnie do siebie przez co upadłem twarzą na jego klatce. Niebieskowłosy przytulił mnie i zamknął oczy. Uśmiechnąłem sie lekko po czym wtuliłem sie w Alfę.


Katsuki

ZAJEBIE! KURWA ZAJEBIE! Jak te kurwy mogły pomyśleć, że ta idiotka jest moją dziewczyna?! Kijem bym jej nie tknął! 

Pierdole to.

Czego oni nie wymyślą?! Nie mają żadnych dodwodów a już jakieś historyjki piszą, a naiwni ludzie ślepo w to wierzą. Nie wiem czy jest sens udzielania wywiadu. Wtedy jeszcze bardziej bedą sie tym interesować. Najlepiej to przemilczeć i mieć nadzieje, że im minie.


Do tego Izuku sie zaczął martwić. On ma za dużo spraw na głowie żeby przejmować sie takim gównem.

Same problemy. Do tego ta baba nie daje mi spokoju i ciagle chce gadać o moim życiu prywatnym. Chociaż wole to niż rozmawiać o dawnych czasach.

Dziwie sie, że ona nie przejmuje sie tym, że ludzie uwazaja nas za pare. 

Moze i by zaczela kłócić sie z reporterami gdyby to nie chodziło o mnie. Ona naprawde lubi mi dokuczać i robić na złość. Zawsze tak było. Głupszego hobby sobie znaleźć nie mogła.

Jak wroci Izuku to zrobi z nią porządek...


Następny rozdział:

,,Spędzenie czasu z Yuumi


:>


Pisząc to zastanawiałam sie czy bedzie dużo hejtu na Izu przez to, że tak klei sie do Thomasa. 



A i nie wiem jak często będą rozdziały. Mam teraz egzaminy i do tego sporo ocen do poprawy. Będę dodawać kiedy tylko będę w stanie 💕

My Perfect Alpha ꕥ𝑂𝑀𝐸𝐺𝐴𝑉𝐸𝑅𝑆𝐸ꕥOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz