•Yuumi

1.6K 154 169
                                    

_____________

Katsuki

K-Yuumi...

Y-Co to za mina? Nie cieszysz sie, ze mnie widzisz?

K-Tch

Y-marudny jak zawsze...

Sh-Co tu robisz?

Y-Przeprowadziłam sie. Dostałam tutaj zlecenie.

K-Czemu nic o tym nie słyszałem?

Y-Bo nie chcesz z nikim współpracować. Jakbyś nie był taki dumny, to bys wiedział.

Mo-Jakie masz zadanie?

Y-To tajna misja. Nie moge za bardzo o tym mowic. Zwykła misja bohatera.

K-Moglas chociaz zadzwonić. Przygotowałby sie mentalnie ze musze widziec twoja gembe.

Y- Nie bądź już taki niedostępny. Dobrze wiemy, ze tak tylko mówisz.

K-Tch, zamknij sie.

Y- A tak w ogole co to ty tutaj robisz? Nie byles wielkim przeciwnikiem barów?

Sh-Zaciągnęliśmy go tutaj

Y-To i tak wielki wyczyn

Blondynka cicho sie zaśmiała i usiadła koło mnie. Zamówiła jakis alkohol. Oczywiscie jak to ona- wypiła go na raz.

K-Ty tez sie nie zmieniłaś od tego czasu

Y-Ile sie nie widzieliśmy? Z 5 lat? Cos koło tego.

K-Ta

Y-Zmężniałeś. Wcześniej wyglądałeś jak dzieciak.

K-Ha?

Y-Taka prawda


Y-Jak na posadzie bohatera numer 1? Jest tak dobrze jak sobie wymarzyłeś?

K-A zebys wiedziała!

Y-Dobrze, dobrze.

Kobieta spojrzała na zegarek robiąc wielkie oczy.

Y-Ojeju już musze leciec! Jutro mam wcześnie prace!

Sh-To do zobaczenia

Mo-Pa Yuumi!

K-Tch

Y-Paaa!

Dziewczyna już po chwili zniknela w tłumie

K-Dobra. My tez musimy sie już zbierać.

Mo-Ty sobie idz. Ja zostanę

K-Nie daruje ci jak sie spóźnisz ale rob jak chcesz.

Machnąłem ręka i opuściłem znajomych.


W drodze powrotnej dostałem wiadomość.

?:,,Hej! To ja Yuumi. Pisze bo pewnie nie masz mojego numeru, wiec zapisz sobie :*"

K-Tch...Znowu sie przyczepi tak jak kiedyś.


~>~>~>~>~>~>~>~>

Następnego dnia po pracy jak zwykle udałem sie do pokoju pracy. Jednak nie zastałem w nim porzadku jaki zostawiłem wychodząc z domu.

K-Co tu robisz?!

Spojrzałem gniewnie na Yuumi, ktora grzebała w moich papierach.

K-Skad ty masz w ogole klucze?

Y-Nie mam. Okno było otwarte

K-Tch. Czego chcesz? I zostaw moje rzeczy!

Złapałem dziewczynę za nadgarstek i odciagnalem ja od papierów.

Y-Eh... potrzebuje informacji o jednym bohaterze. Pracuje u ciebie dlatego przyszłam tutaj.

K-Po co ci to. Nie moge tak po prostu dawać danych moich pracowników.

Y- Jest potrzebny do misji. Musimy jednak wiedziec dokładnie jakie są wady jego quirku.

K-Sami go zapytajcie

Y-Moze nie powiedziec wszystkiego. Ta akcja jest naprawde ważna.

K- Mam dobrych pracowników. Wszystko ci powie

Y-Wole mieć pewnosc. Proszeee zgódź sie!

K-Tch niech ci będzie. I nie to ze ci ulegam! Po prostu twoj głos mnie irytuje! 

Y-Dziekuje Katsuś!

K-Ha?! Nie nazywaj mnie tak..

Y- Nie przesadzaj

K-To ty na za wiele sobie pozwalasz.

Y-Kiedyś pozwalałes mi tak na siebie mowic...

K-Kiedyś było kiedyś. Teraz są inne okoliczności. 


Następny rozdział:

,,Dziewczyna Dynamighta"


Eee hehe~ wiem bardzo krótki rozdział ale nie miałam kiedy napisać. W sobotę nie było mnie w domu, a dzisiaj uczyłam sie na egzaminy. Mogłam zrobic dłuższy, ale wtedy byłby dopiero jutro. 


Czemu wydaje mi sie jakby mnie jakis miesiac nie było na watt?


W tym rozdziale trochę bliżej poznaliśmy Yuumi. Jaką według was jest postacią?



60 rozdział 0.0 

Ale to szybko leci

My Perfect Alpha ꕥ𝑂𝑀𝐸𝐺𝐴𝑉𝐸𝑅𝑆𝐸ꕥOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz