_________
UWAGA:
Historia dodatkowa nie ma wpływu na fabułę
Na prośbę macie kontynuacje dodatku.
Ważna informacja: jest to historia bardzo skrócona. Gdyby to byla fabuła, książka byłaby dłuższa niż jest teraz.
<~<~<~<~<~<~
Izuku
Siedziałem na tarasie popijając herbatę. Patrzyłem w miejsce gdzie jeszcze pare chwil temu zachodziło słońce. Gwiazdy i księżyc rozświetliły niebo a Kacchana nadal nie było. Dzisiaj miał sporo spraw do zalatwienia dlatego musiał zostać dłużej w pracy.
Spojrzałem smętnie na filiżankę.
Od mojego powrotu minął miesiąc. Kacchan zachowuje sie tak jak zawsze. Usmiecha sie do mnie, przytula, całuje... A ja nadal czuje ogromne, a nawet coraz większe wyrzuty sumienia. Prawie nic nie jem i nie mówię. Większość czasu spędzam na siedzeniu w miejscu i patrzeniu sie w jeden punkt.
Z rozmyślań oderwał mnie czuły pocałunek w policzek.
K-Czesc kochanie
Czerwonooki usiadł koło mnie obejmując mnie ramieniem.
K-Przepraszam, że tak długo. Musiałem ogarnąć te wszystkie papiery. Ostatnio moja agencja ma sporo roboty.
D-Wiem... Już to mówiłeś
Blondyn westchnal pod nosem.
K-Nie zjadłeś obiadu
D-Nie byłem głodny
K-Izu... musisz jeść
D-Proszę, nie zmuszaj mnie Kacchan. Nie chcę
Odwróciłem wzrok na rubinowe tęczówki. Kacchan przyglądał mi sie ze zmartwieniem wymalowanym na twarzy
K-Bardzo wychudłeś. Jak chcesz byc bohate~
D-Mówiłem że nim nie będę
K-Jeszcze sie zastanów
D-Za późno. Dzisiaj odesłałem moją licencje i list.
K-C-co? Czemu?!
D-Nawet nie powinienem jej przyjmować. Ani raz sie nie przydała
K-Izuku... ale... czemu mi nic nie mówiłeś, przecież...
D-Nie zmieniłbym zdania Kacchan...
Starszy spojrzał na mnie smutnym wzrokiem.
K-Nienawidze tego, wiesz?
D-Czego?
K-Patrzeć jak cierpisz. Odkąd tu przyjechałeś widzę cię wiecznie smutnego albo... takiego bez żadnych emocji... Chce mojego Izuku... uśmiechniętego... uczuciowego... trochę zboczonego
Na twarzy bohatera pojawił sie lekki uśmiech
K-Prosze...Izuku...
Kacchan przybliżył się do mnie i musnął moje usta swoimi.
D-Kacchan...
Spojrzałem smutno na swoje kolana.
K-Chodź kochanie. Odgrzeje ci katsudon
Niechętnie wstałem i poszedłem za blondynem. Zgodziłem sie zjeść tylko dlatego, ponieważ nie chciałem sprawiać więcej przykrości Alfie.
CZYTASZ
My Perfect Alpha ꕥ𝑂𝑀𝐸𝐺𝐴𝑉𝐸𝑅𝑆𝐸ꕥ
RomanceAlfa Katsuki x Omega Izuku Akcja zaczyna sie gdy Katsuki ma 20 lat (jest pro bohaterem), a Izuku 17 (chodzi do 2 klasy liceum) Zawsze sie skupiam na opisywaniu drogi zakochania, ale w tej opowieści już na początku beda razem, dlatego tez ta książka...