Gdyby powiedziała mi, że tego nie chce uszanowałbym jej życzenie, choć moje jaja bolały, a kutas był tak twardy, bo chciał jej tak cholernie spróbować. Spojrzałem w dół na jej klatkę piersiową, jej piersi były perfekcyjne, doskonale mieściły się w mojej dłoni. Jej sutki były twarde, gotowe dla mnie, ale moich ust.
Ostry jęk uciekł ze mnie, wyciągam rękę w jej stronę, zobaczyłem, że jej oddech przyśpieszył. Była dziewicą, była nietknięta. Była moja pod wieloma względami, będzie zatwierdzona i tylko moja.
- Cała moja. – Nie zamierzałem ukrywać tego do kogo należy. Jeśli się jeszcze nie zorientowała wkrótce zobaczy, że jest moja i wszystkich, którzy będą próbowali ją ode mnie zabrać spotka śmierć. Opuszczam głowę i oddycham nią, czuję jej słodki zapach, oleje, suszone kwiaty. Każdego dnia będę się z nią kąpać, była zadowolona w moich ramionach. Chciałem żeby miała wszystko to, czego potrzebuje, chciałem się upewnić, że nigdy jej niczego nie zabraknie. Opieram czoło o bok jej szyi i jęczę. Kurwa, jestem taki twardy, czuję potrzebę zakopania się w jej cipce.
Muszę zająć się jej niewinnością, aby w pełni uczynić ją moją. Przesuwam dłońmi po jej talii, udach. Czuję ciepło bijące od jej cipki, zaciskam szczękę próbują się kontrolować. Chciałem ją szeroko otworzyć i ją wziąć, ale nie byłem dzikusem, chciałem sprawić, by jej pierwszy raz był dla niej dobry.
Mój kutas się szarpie, na czubku widzę preejakulat.
- Powiedź, czego pragniesz, moja kobieto.
- Dotykaj mnie, – szepcze. Nie chce żeby czekała, nie chcę, aby cierpiała.
- Więc rozłóż je dla mnie, słodka. – Kiedy posłusznie to robi, wędruje dłonią po jej udach, a gardłowy jęk wydobywa się z moich ust, czułem że jest już dla mnie mokra.
- Chcesz, abym sprawił, że poczujesz się dobrze ? – Pytam, przy kąciku jej ust.
- Tak – jęczy. Obracam ją tak, aby przylegała do mojej klatki plecami a jej tyłek przylegał do mojego kutasa. On już boleśnie pulsuje, ale zamykam oczy i zaciskam zęby. Sunę dłonią między jej nogi i pocieram jej szczelinę.
W górę i w dół.
Powoli i łagodnie.
Jej dłonie mocno ściskają futro, są białe od zaciskania. Pocieram ja trochę szybciej. Jej podniecenie jest widoczne na moich palcach, warczę na jej aprobatę.
- Tak właśnie, [Y/N]. Daj mi siebie i swoje soki. Pragnę tego od chwili, kiedy cię zobaczyłem. – Patrzę na nią, i delikatnie przegrywam jej ramię, czuję, że dochodzi. – Powiedz, że jesteś moja, że zostaniesz moją żoną, że będę mógł cię pierzyć i cię pielęgnować.
- Jestem twoja. Cała twoja. – Jej blond włosy są rozrzucone na ciemnych futrach dając niesamowity kontrast. Warczę. Czułem, że dzikie zwierzę budzi się we mnie i chce powolnie pożreć [Y/N].
CZYTASZ
Naughty Story II BTS II [ZAKOŃCZONE]
FanfictionPewnie pamiętacie to opowiadanie również jako "BTS Seks Opowiadania" a jeszcze inni jako "BTS One Shot's". Niestety... znów usunęli jedno z moich opowiadań... więc cóż... jak wracam ponownie. Zapraszam kochani. Sprawcie, żeby i tym razem to pisania...