#13 Kim NamJoon and Jeon JeongGuk

1.1K 23 4
                                    

-No gdzie jest ten NamJoon?- marudziłam biorąc kolejna garść popcornu, który zajmował już jedynie połowę pudełka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-No gdzie jest ten NamJoon?- marudziłam biorąc kolejna garść popcornu, który zajmował już jedynie połowę pudełka

-Zaraz będzie.- odezwał się spokojnie JeongGuk, a ja z uśmiechem napawałam się jego wyglądem, napinającymi się mięśniami kiedy stawiał trzy szklanki oraz colę na niskim stoliku

-Zawsze się spóźnia.- odezwałam się szybko pragnąc aby nie zauważył mojego gapienia się

-Typowy Nam.- zaśmiał się a ja nie mogłam zrobić nic aby do niego nie dołączyć

Wystarczył cichy głos jego śmiechu a ja od razu się rozluźniałam czując się swobodniej. Fajnie jest mieć takiego przyjaciela, który niezależnie od powodu twojego smutku potrafi poprawić ci humor. Nie wiem jak on to robi ale zawsze mi pomaga i za to jestem mu wdzięczna.

Zerknęłam zniecierpliwiona na zegarek. Kim NamJoon powinien być tutaj od 13 minut. Nienawidzę go... nienawidzę za to, że się spóźnia za każdym razem. Duża ilość soli na ustach zaalarmowała potrzebą napoju, nachyliłam się po cole i od razu tego pożałowałam.

-Cholera.- przeklęłam cicho pod nosem przerywając tym samym Jeon'owi sprawdzającemu coś na swoim telefonie

-Co się stało?- zapytał zmartwiony kiedy delikatnie dotykałam swojego karku

-Nic po prostu źle spałam w nocy i teraz kark mnie boli.- przekręciłam głowę marząc o ustaniu bólu

-Daj.- przyglądałam mu się zmieszana kiedy odłożył telefon i z uśmiechem wyciągnął ręce do góry, zmarszczyłam czoło- Chce tylko zrobić ci masaż.

Zatoczył palcem kółko w powietrzu dając mi do zrozumienia abym się odwróciła. Czemu ja o tym nie pomyślałam, zaśmiałam się sama z siebie wykonując jego polecenie.

Minęło kilka sekund kiedy ciepłe dłonie JeongGuk'a złapały kontakt z moją skórą. Mimowolnie zamknęłam oczy wraz z delikatnym ruchem palców wbijających się w napięte mięśnie. Zajęczałam cichutko, jednak nie aż tak, ponieważ chłopak to usłyszał a w zamian dostałam jego chichot.

-Ale przyjemnie.- wymruczałam rozkoszując się każdym jego ruchem

Inny świat. Dosłownie, wszystko zniknęło a ja czułam się jak księżniczka. Jego zdolności wprowadzały mnie w zamyślony pełen przyjemności świat z którego nie chce się wydostawać. Ból powoli znikał ale pragnęłam więcej. Co chwilę z moich ust wydostawało się ciche jęknięcie, ale w sumie nie byłam pewna czy rozkoszuje się tym jedynie w myślach czy głosy wydostają się na zewnątrz. Nie dbałam o to, aktualnie znajdowałam się w najprzyjemniejszej chwili w moim życiu. Wspaniałe dreszcze obdarowywujące moje ciało kiedy miękkie usta Jeon'a dotknęły obojczyka. Przygryzłam wargę wciąż czując ciepły jego oddech na szyi, a serce zabiło szybciej. Jak on to robi, ze w tak krótkim czasie potrafi mnie sobie podporządkować. W tej chwili zrobiłabym wszystko co tylko powie aby tylko nie przestawał pieścić mojej skóry swoimi pocałunkami.

Naughty Story II BTS II  [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz