Ulewa nie ustępowała i kiedy powóz się zatrzymał wybiegłyśmy szybko po schodach do sali wejściowej, było tam wielu uczniów przemoknietych do suchej nitki. Nagle krzyk i plusk. Rozlewała sie woda, spojrzałam w górę był tam Irytek z balonami z wodą. Do sali wbiegła Profesor McGonagal prawie się przewracając na śliskiej podłodze. Zaczęła wrzeszczeć na ducha, ale ten nic sobie z tego nie robił. Nagle dostałam jednym prosto w twarz. Zła pociągnęłam dziewczyny za ręce do wielkiej sali, nie patrząc na innych i usiadłyśmy przy Stole Slytherinu. Po chwili przyszli uczniowie i zajeli swoje miejsca. Trzy miejsca nauczycieli były puste. Profesor McGonagal bo została w sali wejściowej. Hagrida który płynie z pierwszorocznymi przez jezioro i nauczyciela od obrony przed czarną magią.
- Jeśli ceremonia przydziału nie będzie szybko umrę z głodu- narzekałam
- Tak a ty jeszcze musisz pierwszaków zaprowadzić, wytłumaczyć wszystko i hasła ogarnąć.- przypomina mi Oliv
- Ja się na prefekta nie pchałam.- zaśmiałyśmy się. Tak zostałam prefektem i to pierwszy raz. Cóż rodzice byli zadowoleni. Są tego plusy i minusy. Mam więcej roboty ale i korzyści płynące z bycia prefektem.
- Nie narzekaj. Będziesz miała własny pokój, możesz odbierać punktu i masz dostęp do łazienki prefektów. Ja też tak chcę. Musisz dać nam hasło do tej łazienki.- razem z Anny wybuchłyśmy śmiechem na zachowanie Oliv. Do sali weszli pierwszoroczni. A jeden dzieciak był okryty futrem Hagrida, cały mokry i powiedział w stronę stołu Gryffindoru że wpadł do jeziora. Tiara odśpiewała piosenkę i rozpoczęła się ceremonia.
- Hej, Izabel co jest z twoimi włosami? - spytał w pewnym momęcie mój brat
- Mały wypadek z bliźniakami. Mam już nawet pomysł ma zemstę.- na stołach pojawiło się jedzenie, zajadaliśmy się pysznościami dyskutując.- Moi mili!- rozległ się głos Dumbledora a wszelkie rozmowy usichły- Skoro już wszyscy najedli się i napili muszę jeszcze prosić was o uwagę...- jako przykładna uczennica nie słuchałam dalej dyrektora. Znam to na pamięć lista zakazanych przedmiotów przez Filcha się powiększa, nie chodzimy do zakazanego lasu a uczniowie na pierwszym i drugim roku nie mogą odwiedzać Hogsmeade.
- Z najwyższą przykrością muszę was też poinformować, że w tym eoku nie będzie międzydomowych rozgrywek o Puchar Quidditcha.- w tym miejscu się włączyłam z towarzystwem zawiedzionych uczniów. Sama jestem trochę smutna uwielbiam tą grę, ale taki turniej.
- A nie będzie ich z powodu pewnego ważnego wydarzenia, które będzie trwało od oaździernika przez cały rok szkolny, pochłaniając większość czasu i energii nauczycieli. Jestem jednak pewny, że nie będziecie żałować. Mam wielką przyjemność oznajmić wam, że w tym roku w Hogwarcie...- i w tym momęcie drzwi otworzyły się z hukiem. Po chwili kiedy gość przywitał się z dyrektorem i zajął puste miejsce nauczyciela od obrony przed czarną magią rozpoznałam go.
- To Szalonooki Moody- powiedziałam w tym samym czasie do dziewczyn kiedy Dumbledore przedstawiał go wszystkim uczniom.
- Ten były auror?- zapytała Oliv
- Nie był byle jakim aurorem sam zapełnił połowę celi w Azkabanie. Chyba nie będziemy się za bardzo lubić. Wie co ojciec wyprawiał.. wiecie o co mi chodzi.- pokiwały zgodnie głowami.
- Jak właśnie mówiłem w ciągu nadchodzących miesięcy będziemy mieli zaszczyt być uczestnikami bardzo podniecającego wydarzenia, wydarzenia, ltóre nie miało miejsca od ponaw wieku. Mam wielką przyjemność oznajmić wam, że w tym roku odbędzie się w Hogwarcie Turniej Trójmagiczny!
- Pan chyba ŻARTUJE!- krzyknął któryś z bliźniaków, a ja się zaśmiałam, maja oni wyczucie. Za bardzo nie słuchałam ojciec wytłumaczył mi to dokładnie. Wpatrywalam się za to w Weaslaya który się nie odzywał ale wykazywał równie wielki entuzjazm. Długie rude włosy i oczy jak mleczna czekolada. Spojrzał na mnie, anie oderwałam oczu od jego własnych. Zapatrzyłam się chyba za długo bo Anny mnie szturchnęła.
CZYTASZ
My nie lubimy Gryfonów / George Weasley
FanfictionRozdziały pojawiają się w weekendy. W wakacje, ferie oraz święta mogą pojawić się częściej. Początek - 25.08.2022 Koniec - ?? Przed korektą. Izabela Malfoy, czystokrwista ślizgonka, uczęszczająca do Hogwartu, która ma na pieńku z pewnymi bliźniakami...