F: Bartek! Wstawaj, zaraz się spóźnimy!
B: Eee tam, jeszcze 5 minut.
F: Ja Ci zaraz dam, wstawaj! Zabrała mu kołdrę.
B: Dobra, już już!
Zjedli śniadanie i ruszyli w drogę do domu Genzie.
B: Jakie plany na dziś ?
F: Nagrywki, później pomiędzy mamy czas wolny a wieczorem spotkanie z dziewczynami.
B: Ploteczki ?
F: Może ;)!
Po pierwszej części nagrywek zarządziliśmy przerwę. Każdy z nas wykorzystał ten czas dla siebie, my z Bartkiem postanowiliśmy zapełnić jeden pokój w domu i ucięliśmy sobie drzemkę.
B: Faustynka, możesz mi nie zabierać koca ?
F: Przecież zawsze jest Ci tak gorąco, jak to było Bartuś hot ?
B: Nie przeginaj, dawaj koc! Królowo lodu!
F: Ejj, to było akurat niemiłe.
B: Żartuje sobie przecież, skarbie. No dobra, widzę że muszę się do Ciebie przytulić bo inaczej nie da rady. Cały czas mnie będziesz odkrywać a nie mogę znaleźć drugiego koca.
F: Nigdy nie odmawiam przytulasów, także zapraszam.
Drzemka naładowała ich baterie na kolejną część dnia.
F: To co dziewczynki, widzimy się wieczorem ?
H/W/J: Taaak!
B: Baw się dobrze, kochanie! Ja popracuję nad muzyką.
F: Genialny pomysł, do jutra! Buziak!
Koło 20:00 dziewczyny zebrały się w mieszkaniu Natalki. Pojawiła się również Ala i Maryna.
N: Kochane moje, czas dla nas!
H: Oooo tak!
A: To o czym plotkujemy ?
N: Może o naszym Fartku ?
J/W/H/M/A: Taaaaak!
F: O nieee! Dajcie nam spokój!
N: Nie ma mowy, opowiadaj! Jak tam z Bubisiem ?
F: Ejjj!
J: Kochana tak promieniejesz przy nim, każdy to widzi.
W: Właśnie, zwłaszcza widzowie.
A: Uwielbiam Was!
M: Dobra, koniec tych smętów! Powiedz lepiej, jak tam spełnia się w sprawach łóżkowych.
F: Słucham, Maryna!?
M: No co, nie udawaj że razem książki czytacie tylko.
F: To nasza sprawa, powiem tylko tyle same widzicie że jestem szczęśliwa. Macie odpowiedz.
H: Haha, racja Faustynka! Ale nadal jestem w szoku, że ten ship się spełnił!
N: Tak jak wszyscy, haha!
F: Dobra dobra, a może teraz przepytamy Julitkę, co ? Jak tam z Qrym ?
J: Dziękuję dobrze!
W: Nie, nie! Wyciągniemy z Ciebie jakieś pikantne szczegóły!
Rozmowy trwały do późnej nocy, alkohol lał się strumieniami. Bardzo potrzebowały takiego czasu, aby się lepiej poznać i momentami wyżalić.