Dzisiaj dzień dla mnie, Bartek razem z Qrym przygotowuje się do koncertów, więc mogę zająć się sobą. Najważniejszym punktem dzisiaj są moje włosy, ich tragiczny stan mnie przeraża.
J: Hejka Fausti, przepraszam że tak z rana ale o której się spotykamy ?
F: Julitka, ja odpadam dzisiaj raczej...
J: Niee, proszę Cię! Zostawisz mnie z nimi samą ?
F: Haha, przecież lubisz spędzać czas z Qrym a Bartek to taka wasza opiekunka, powiedzmy.
J: Zabawne! Nie no stara, błagam!
F: Kiedy ja naprawdę nie mogę. Za 2 godziny mam zabiegi na ciało, coś na szybko zjem i lecę do fryzjera. Ogarniam włosy, więc z pewnością spędzę tam kilka godzin.
J: Kurdę, to faktycznie napięty grafik. No nic, chyba ich ogarnę.
F: Musisz! Później mi zdasz relację, czy Bartek był grzeczny!
J: Haha, okej. Tylko nie zapomnij mi wysłać zdjęcia po metamorfozie.
F: Ma się rozumieć!
*Skip time
Chłopaki wraz z Julitą ogarniali sprawy koncertowe. Powoli czas im ucieka, więc zaczynała wchodzić nerwowa atmosfera.
Q: Julita możesz się pospieszyć ? Jesteśmy w tyle przez Ciebie.
J: Słucham ? Zaraz przestanę Wam pomagać! Wrócę do domu, poświęciłam swój wolny czas.
B: Ejj, nie kłóćcie się. Spokojnie!
J: To powiedz to swojemu przyjacielowi. Dopóki mnie nie przeprosi, nigdzie nie idę.
Q: Jesteś dorosła, przestań się wydurniać!
B: Dobra weź, nie warto!
Odeszła od nich.
B: Przeproś ją, bo zaraz naprawdę będziemy w czarnej D.
Q: Rany, no dobrze.
Podszedł do Julitki i złapał ją za rękę.
Q: Przepraszam Cię, za dużo emocji.
J: Rozumiem, przytuliła go.
* U Fausti
Spędziłam u fryzjera prawie cały dzień, ale efekt powala. Czuję się mega hot!!!! Gdy wysłałam zdjęcia na grupę zdziwiłam się, że nikt nie odpisuje. Wróciłam do domu koło 23:00, byłam wykończona. Wyciszyłam telefon, a tam połączenia nieodebrane od Bartka.
F: Matko, przepraszam telefon miałam wyciszony u fryzjera.
B: Nie szkodzi, zbieraj się! Jesteśmy pod Twoim blokiem i zabieramy Cię na podwójną randkę. Krótki spacerek po starówce, wchodzisz w to ?
F: Mimo zmęczenia, lecę!
Pary spacerowały wtulone w siebie, Bartek co jakiś czas poprawiał włosy Fausti. Był w nich zakochany, dziewczyna tylko lekko się uśmiechała. To niby tylko gest, ale znaczy bardzo dużo.
Kochani!
Dzisiaj maraton związany z drugą książką " Dwoje ludzi, jedno miasto". O godzinie 13:00 niespodzianka a o 20:00 mała prośba angażująca Was!
Miłego dnia!