Rozdział 88 Co dalej ?

733 38 8
                                    

Myślicie, że udało mi się z nim porozmawiać ? Oczywiście, że.... Nie! Dzisiaj praktycznie nie odezwał się do mnie słowem, dla wszystkich był jakiś dziwny. Każda próba podejścia do niego kończyła się tym, że od razu zmieniał miejsce. Jak dziecko w podstawówce, totalnie go nie rozumiem. Wszyscy jakoś się rozjechaliśmy, Wika i Julita też już praktycznie spędzają czas sam na sam z Qrym i Przemkiem, przez co Bartek jest sam. Hania i Świeży mają swoje życie, za to ja coraz lepiej dogaduję się z Dominikiem na stopie przyjacielskiej. Tylko on ma czas i ochotę aby ze mną gdzieś wyjść, a ja tak tego teraz potrzebuję. Nikomu z Genzie jeszcze tego nie mówiłam, ale powoli żałuję przeprowadzki z Warszawy i rozstania z Kubą. Mimo, że dojazdy były czymś okropnym ale czułam się kochana i ze wszystkimi miałam lepszy kontakt. A teraz poza nagrywkami nikt nie spędza ze sobą czasu, boję się że 3 sezonu Genzie nie będzie...

*Fausti

Po nagrywkach, które były dzisiaj dla mnie okropne wróciłam do domu i zaczęłam ogarniać odcinki na swój kanał. Stwierdziłam, że muszę odreagować i zaprosiłam Dominika na wspólny wieczorny spacer, spoko z niego kumpel i jako jedyny zawsze ma czas.

D: Hejka!

F: Hejjj!

D: Ciężki dzień ?

F: Nawet mi nie mów.

D: Bartek ?

F: Mhmm, Dominik między nami wszystko się skończyło nie tylko związek ale i przyjaźń.

D: Nie mów tak.

F: Ale tak jest, unika mnie jak ognia. Jeszcze 2 miesiące temu mówiłam na koncertach, że to mój najlepszy przyjaciel bo tak było a teraz najwięksi wrogowie. Albo może inaczej, gorzej niż wrogowie obce dla siebie osoby.

D: Aż tak ?

F: Nie widzisz jak on się zachowuje ?

D: Fausti, nigdy nie jest tak że tylko jedna strona ponosi odpowiedzialność. Pomyśl, jak on się czuł gdy darzył Cię tak ogromnym uczuciem a Ty postanowiłaś zrobić serię randek ? Zastanowiłaś się chociaż raz jakby to było odwrotnie, gdyby on zrobił taką serię ? Nawet dla kontentu, jak byś się poczuła ? Teraz wyjazdy do Warszawy, nawet spotykanie się ze mną i wstawianie tego na story, przecież on to widzi i jeszcze bardziej się nakręca dlatego pewnie nie chce z Tobą rozmawiać.

F: Ale przecież ja się spotykam z Wami wszystkimi na stopie koleżeńskiej.

D: Wiem, mało tego on pewnie też to wie. Ale kurczę Fausti w momencie gdy wasza relacja zaczęła się psuć Ty, nie obraź się, ale odleciałaś. Zaczęliście się oddalać coraz bardziej i teraz są tego efekty. Mało tego, widzowie też to widzą i czują.

F: Shipy nie pomagają.

D: Błagam Was, ile wy macie lat ? Jakieś spekulacje dzieci z Tiktoka są w stanie naruszyć waszą relację ? Jesteście dorośli, w ogóle nie powinniście zwracać na to uwagi. Tłumaczenie się tym w internecie jest żałosne, moim zdaniem. Ile razy wy to sami podkręcacie, albo teraz wstawianie Kacpra, mnie na story, itp. Dobrze wiesz, że wybuchnie afera i zaraz Tiktok będzie zalany nowymi shipami i teoriami. Robicie pranie mózgu ludziom, a później sory ale zbieracie żniwo. Po co to, dlaczego ? Powiem Ci, dla zasięgów. Równie dobrze, możesz się spotykać z Kacprem, ze mną czy z kimś innym bez dodawania na story. Przecież wiesz, że każdy kolejny chłopak a zwłaszcza wolny na twoich social mediach będzie budził emocje. U ludzi i u Bartka, który pewnie również jest zmęczony Twoją grą. Zobacz on nie wstawia żadnych dziewczyn na story.

F: Bo on się z nikim nie spotyka.

B: A nawet jeśli, to myślisz że by to wstawiał ?

F: Pewnie nie.

D: No właśnie i to was najbardziej różni.

F: Ale co jest złego w tym, że będąc w Warszawie spotkam się z Kacprem albo z Tobą w Krakowie, nie można mieć przyjaciół ?

D: Ty dalej nic nie rozumiesz. Można tylko, ludzie nie wiedzą że byliście w związku.

F: Noo nie.

D: No właśnie, tylko u Hani na odcinku powiedziałaś, że wasza relacja pogorszyła się przez shipy.

F: Poniekąd też.

D: Ranyy, dobra. Inaczej, internet teraz szaleje bo wszyscy widzą że oddalasz się od Bartka a on od Ciebie. Zgadza się ? Zgadza się. Twoja relacja z Bartkiem cierpi i nie możecie dojść do porozumienia. To nawet dla dobra waszej relacji nie powinnaś wstawiać tego, Bartek by się uspokoił i poukładał myśli. Po drugie, Tiktok szaleje z shipami. Czy to z Bartkiem, czy z Błońskim czy nawet ze mną. Mówisz, że Cię to męczy to po co podkręcasz ? Po co to wstawianie ? Przecież te dzieci wariują, myśleli że jesteś z Bartkiem, potem z Kacprem a teraz może ze mną. No daj żyć Fausti, błagam. Daj się temu uspokoić, niech to się wyciszy a Ty w środek burzy wpuszczasz jeszcze tornado. Nie chcę Cię straszyć, ale jeżeli w najbliższym czasie wyleje się na Ciebie hejt to nie bądź zaskoczona. Bo ludzie w końcu się wkurzą i nie pozwolą z siebie robić idiotów. A jak przestaniesz wstawiać niepotrzebne story to Tiktok i inne rzeczy się uspokoją, Bartek też będzie miał spokojną głowę i pewnie wtedy z chęcią z Tobą pogada, tylko do tego potrzebny jest czas i wyciszenie emocji.

F: Reszta też tak uważa tylko boi się nam to powiedzieć, prawda ?

D: Tak.

F: Cholera jasna, może masz rację. Tylko boję się, że teraz będę o tym pamiętać a później zapomnę i znowu coś wrzucę.

D: Na spokojnie, cieszę się że zrozumiałaś.

F: Ojjj, to była cenna lekcja. Czekaj chwilę, czy tam nie idzie Julita i Qry ?

D: Faktycznie!

J: Hejjj!

F: Hej kochani!

Q: Siemanko!

J: Wspólny spacerek ?

F: Pewnie!

*Fausti

Jutro muszę pogadać z Julitą o tym co powiedział mi Dominik, Qry jest blisko z Bartkiem muszą nam pomóc.

Potrzebny był czasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz