Rano siłka, dzisiaj nie wypali ekipowa siatkówka więc wracam na siłownie. Potrzebuję gdzieś wyładować energię. Dzisiaj jeszcze nagrywki do mnie, spotkanie z Karolem i najgrubsza rzecz na kanale.
Wybiła 15:00 dodałam zdjęcie z Błońskim, aby podkręcić widzów i tweeta odnośnie odcinka. W komentarzach zawrzało, widzę że ekipowicze podłapali temat i zaczęli podkręcać. Niektórych poniosło z komentarzami. Dzwoni telefon, Bartek.
B: Faustynka, wiem że to tylko film i seria ale nie powiem serduszko drży z zazdrości.
F: Bartuś, wałkowaliśmy to! Przecież wiesz, że kocham tylko Ciebie jeszcze kilka filmów przed nami. Między innymi z Tobą!
B: Ooo ten mi się najbardziej podoba!
F: Wariacie Ty!
B: O której mamy być u Karola ?
F: Na 19:00 w domu Genzie.
B: Okejjj! A wieczorem mogę podjechać do Ciebie ?
F: Spróbowałbyś nie!
B: Faustynka...
*Skip time
Wybiła 18:00, film zrobił szum. O to chodziło, mocne otwarcie serii! Dziwię się, że ludzie serio pomyśleli, o tym że mogę być z Kacprem. W ogóle nie mój typ, haha. Zaczęłam szykować się na spotkanie z Karolem.
F: Hejjjj!
H: Przyszła mistrzyni zamieszania!
F: Że ja ? A wy z waszymi komentarzami, podkręcacze ?
J: Oj tam , oj tam!
B: Odnośnie komentarzy, to płacicie mi odszkodowanie za podniesienie ciśnienia.
F: Zazdrośniku mój! Rzuciła się Bartkowi na szyję.
W: Dobra, dobra! Za to mi zaraz podskoczy cukier od patrzenia na Was.
Obgadali plany na najbliższy czas i każdy ruszył w swoją stronę. Fartek dotarł do mieszkania dziewczyny, usiedli na kanapie.
F: Oglądamy mój najnowszy film ?
B: Żart ?
F: Przecież jesteś fanem moich filmów.
B: Ale tego nie!
F: Bartuś..., zaczęła rysować palcem po jego koszulce.
B: Ooo nie moja droga, jestem odporny na Twoje sztuczki!
F: Akurat!
Zaczęła mu szeptać do ucha słowa, które ewidentnie chciał usłyszeć.
B: No dobra!
Podczas oglądania chłopak kilkukrotnie zakrywał oczy!
F: I jak ?
B: Mam kłamać ?
F: Bartek!
B: Ogólnie film super, ale ja powinienem być na jego miejscu.
F: Po pierwsze przyjdzie czas na randkę z Tobą, znasz mnie więc na pewno Twoje aktywności będą o wiele lepsze a po drugie Kocham Cię dziadu jeden! Jak nigdy nikogo!
Rzuciła się na Bartka i rozpoczęła chwile uniesień.
Info!
Moi drodzy!
Chciałam Wam serdecznie podziękować, za tak cudowny odbiór obu książek. Liczby szybują w górę, każdy z Was jest dla mnie wartościowy. Dlatego postanowiłam troszeczkę Was rozpieścić. Zgodnie z wcześniejszymi prośbami, jutro odbędzie się maraton. Pojawią się 3 rozdziały książki "Dwoje ludzi jedno miasto", niespodzianka oraz mała prośba do Was.
Widzimy się jutro!
Miłego dnia!
![](https://img.wattpad.com/cover/342240914-288-k584000.jpg)