24 października 2004, niedziela

26 10 3
                                    

Michał puścił mi dzisiaj rano sygnał!

Oczywiście też odpuściłam.

AAAAAA!!!

***

Byłam na spacerku z Martą i opowiedziałam jej wszystko.

Wspaniałe wieści – Marta powiedziała, że Michał już się jej nie podoba!

Tak po prostu, odwidziało jej się!

YEEEEAH, super!!!

	YEEEEAH, super!!!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***

Tata kupił dla nas całą zgrzewkę Coli. Mama się wściekła i powiedziała, że powinniśmy kupować jedynie wodę i zbierać zakrętki od butelek po niej.

–Troszczycie się tak bardzo o te zwierzęta i innych ludzi, a o własne zdrowie już nie!

Powinna wyluzować. Jesteśmy młodzi, nic nam ta Cola nie zaszkodzi! Haha, nawet się zrymowało!

***

Tyle się dzieje, a ja nadal mam do odrobienia lekcje!!!

Pamiętnik AdyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz