Rozdział 36 ANALITYK
Gabinet analityka teraz przerażał do szpiku kości. Przy zabitym deskami oknie wisiał manekin powieszony łańcuchem za głowę. Na stoliku leżały czyjeś flaki.
Mężczyzna jak zwykle stał w oknie. Po chwili podszedł do biurka, zapalił lampkę, usiadł, zaczął grzebać w szufladzie, po czym wyjął jakąś książeczkę mówiąc:
- Pozwól, że pokażę ci zdjęcia osób, które udało ci się poznać... polubić. – książeczkę z portretami gościowi. – Może wcale nie lubisz ich tak bardzo, jak to pokazujesz. Cóż... To jest ćwiczenie na szczerość. Powiedz, którą osobę z każdej pary najbardziej LUBISZ. Twoja odpowiedź jest naprawdę bardzo ważna. – roześmiał się
Jego gość przyglądał się pierwszej parze. Sam..... czy Josh.....Sam. Emily... czy Matt....Matt. Chris... czy Ashley... Ashley. Mike... czy Jessica... Jessica. Josh... czy Emily... Josh. Mike... czy Chris... Chris.
- Powiedz mi, kogo najbardziej NIE LUBISZ w tej swojej grze, którą tak gorliwie prowadzisz?
Mike... czy Emily... Emily.
- ...trochę za ostra jak na twój gust? Ci, którym BRAKUJE pewności, na ogół zachowują się, jakby mieli jej sporo za dużo. Przemyśl to. Czy to czasem nie jest tak jak z TOBĄ? – w tym momencie, zegar zabił. – I znów skończył nam się czas. To co? Do zobaczenia. – powiedział wstają i podchodząc do okna.
I CO BY BYŁO GDYBY...
CZYTASZ
Until Dawn
FanfictionKiedy grupa przyjaciół Ashley, Sam, Jessica, Emily, Matt, Mike, Chris i Josh wracają do miejsca tragicznego zdarzenia, które miało miejsce rok wcześniej. Nie wiedzą co ich czeka. Czy to przypadek, zemsta, chora gra, a może przeznaczenie. Podczas tej...