Rozdział 3. Część II

1.1K 59 2
                                    


-Co takiego?- spytałem zszokowany

-Jeśli mnie pocałujesz i będziesz potrafił powtórzyć, że mnie nie kochasz to nie będę więcej nalegać

-Nie potrafię. Przykro mi- nie chciałem przyznać się do tego jak bardzo dosłownie miałem to na myśli. Nie byłbym w stanie nawet zliczyć z iloma chłopakami całowała się Olga. Ja natomiast nigdy tego nie robiłem

-Czyli zamierzasz pozwolić mi odejść?! Jesteś durniem! Widać, że rodzice całkowicie wypalili ci mózg. Mógłbyś mieć przed sobą tysiące dziewczyn a i tak nie potrafiłbyś dostrzec miłości, którą masz pod samym nosem. Obym więcej nie musiała cię oglądać- skierowała się do drzwi a ja poczułem lęk w sercu nie chciałem jej stracić, podbiegłem i złapałem ją za rękę

-Olga... Bardzo mi przykro

-Powinieneś raczej żałować siebie. Znajdziesz sobie żonę, bo musisz, ale poznałeś już miłość i wypuściłeś ją z rąk- wyrwała się i zostawiła mnie samego


Poślubić Księcia | FedemilaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz