Rozdział 1. Część III

1.4K 67 2
                                    


*Ludmiła*
Obudziłam się rano wypoczęta. W nocy przyśniło mi się, że trafiam do pałacu. Ten sen był taki dziwny... Ponieważ nagle znalazłam się w niewyobrażalnych bogactwach i co najgorsze zakochałam się w nim! To znaczy w księciu... Za dużo o tym myślałam. Nie wyobrażam sobie bym mogła pokochać kogoś innego niż Diego. To mój skarb, którego nie oddam za nic w świecie. Pierwsza i zarazem ostania miłość. Przyrzekam, że myśląc o tym moje ciało przeszywały przyjemne dreszcze i czułam ciepło w sercu.
-Ludmiła no wstawaj już!- wydobył się głos mamy z sąsiedniego pomieszczenia
-Już idę!- wstałam szybko z łóżka, wzięłam pierwsze ubrania z brzegu i poszłam do mamy
-Posprzątaj trochę w kuchni. Dobrze?- poprosiła
-Oczywiście
Przetarłam blaty, zmiotłam podłogę, umyłam naczynia po wczorajszej kolacji...
-I co z eliminacjami? Postanowiłaś już coś?- przerwała moje dotychczasowe zajęcie mama
-Jeszcze nie...
-Nie rozumiem, nad czym się tu zastanawiać
-Ah mamo to nie takie proste-odparłam- Nie chcę rozstawać się z wami na tak długo. A poza tym naprawdę sądzisz, że mam jakieś szanse?
-Pewnie, że tak. Przecież mam najpiękniejszą córkę na świecie- roześmiała się, po czym mnie przytuliła
-Wciąż się zastanawiam. To ogromna szansa...
-Tak, ale pamiętaj żeby nie podejmować decyzji pochopnie. Zawsze...
-„Zawsze podążaj za głosem serca"... Tak wiem mamo
-No właśnie skarbie

*Oczami Ludmiły*
Tylko, co jeśli ja nie wiem, czego chce moje serce? Gdybym mogła zabrać ze sobą rodzinę oraz Diego to nie wahałabym się ani chwili.

Poślubić Księcia | FedemilaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz