Nigdy nie chciałam brać udziału w Eliminacjach i nigdy nie marzyłam żeby wyjść za księcia. Jedyne czego pragnęłam to prawdziwej miłości, którą już miałam...
*Na podstawie serii SELEKCJA Kiery Cass*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Camila Torres trójka- postarałem się uśmiechnąć- Violetta Castillo trójka- czytał dalej -Franceska Caviglia dwójka -Jest śliczna- powiedziałem, skoro jest dwójką to musi być kimś ważnym -Ludmiła Ferro piątka Gdy usłyszałem „Piątka" i zrozumiałem, że to jeden z przypadkowych wyborów ojca nie zauważyłem nawet zdjęcia na monitorze. *Tym czasem u Ludmiły* Zaczęli wyczytywać nazwiska. Te dziewczyny są naprawdę piękne. Nie mam z nimi żadnych szans. Moja siostra siedzi na podłodze i trzyma za mnie kciuki. Eh... Kiedy do niej dotrze, że mnie nie wylosują? Jeszcze ten księciunio. Siedzi i szczerzy się na widok każdego zdjęcia... -Ludmiła Ferro piątka- usłyszałam -Co?! Jak to?!- wykrzyczałam -Ludmiła! To ty! Zostaniesz księżniczką i poślubisz księcia- zaczęła piszczeć moja siostra i tulić się do mnie -Córeczko wiedziałam, że cię wybiorą!- krzyczała moja mama -Kiciu gratulacje. Jestem taki szczęśliwy, że uda ci się coś osiągnąć w życiu- przytulił mnie tata, gdy do mnie nadal nic nie docierało -To musi być pomyłka- wybełkotałam -Żadna pomyłka! Słyszałaś, co mówili! Poślubisz księcia, poślubisz księcia!!!- cieszyła się Blanca