75. Zobaczyłam Leondre...

1.7K 91 15
                                    

-Alex?

-Nie wierzę.. Olivia- przytuliłam ją i zaczełyśmy płakać- wiem co się stało- powiedziałam smutno.

-Wiesz Mia...- oderwałyśmy się od siebie-ona była aniołkiem.

-Wiem miałam okazję ją poznać.

-Będziesz na pogrzebie?

-Nie jestem poinformowana..

-Jutro o 12;00 na cmentarzu za parkiem.. Przyjdź proszę Mia by tego chciała.

-Będę.

***********

Wstałam o 10:30 odrazu przypominając sobie o pogrzebie, już wczoraj wieczorem przygotowałam sobie ciuchy.

Wstałam powoli i poszłam do łazienki się umalować i ogarnąć.

Po chwili byłam ubrana w czarne rurki i ciemno szary sweter, zeszłam na dół zjeść śniadanie czyli płatki na mleku.

Kiedy wybiła 11:40 już zaczęłam zakładać  moje czarne vansy i wyszłam.

*Leo*

Wczoraj zostałem powiadomiony przez Olivię, że jest w Port Talbot z powodu śmierci jej młodszej siostry.

Zatkało mnie zdążyłem nieco poznać Mię, a już jej nie ma na tym świecie jestem pewien, że jest w niebie.

Założyłem na siebie czarne rurki i ciemną koszulę, a na to cienką kurtkę, bo wydawało mi się, ze jest chłodno.

I wyszedłem z domu..

*Alex*

Już byłam na miejscu kilkanaście minut zaczęli zakopywać trumnę i wszyscy zaczęli bardziej płakać.

Było dużo ludzi z rodziny Olivi, że szpitala byli prawie wszyscy lekarze i pielęgniarki i kilka znajomych osob z Port Talbot.

Ludzie zaczęli się już rozchodzić, bo zaczęło padać, a w tłumie zobaczyłam Leondre..

On spojrzał na mnie w tym samym czasie, a mi serce stanęło i nie wiedziałam czy podejść do niego czy uciekać....

Nikt o tym nie wie. || L. D.|| ZAKOŃCZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz