*William*
- Co?! - wrzasnął Oliver, wbijając mordercze spojrzenie w Alex' a. Podniósł się z ziemi i ruszył w kierunku ciemnowłosego, gdy William odezwał się ze spokojem:
- Zaczekaj. Jeśli ruszysz się jeszcze o milimetr, możesz więcej nie znaleźć się przy Rose. Nie wiemy, z czym mamy do czynienia.
Oliver zacisnął dłonie w pięści i obejrzał się na przyjaciółkę. Usiadł obok niej i chwycił jej dłoń.
- Co z nią? - spytała Cora z wahaniem.
- Nie najlepiej - odpowiedział cicho Archibald.
- Nie możemy tego powstrzymać? - spytała Chloe.
- Ona umiera - stwierdziła Iris. William przetarł kark dłonią. Przecież musiało istnieć jakieś rozwiązanie tej sytuacji. Spojrzał na ciało Giany.
- Wiatr - rzucił nagle. Pozostali spojrzeli na niego z zaciekawieniem, więc dodał:
- Kiedy Alex zaczął kłótnię z Gianą, pojawił się silny wiatr. Rose została ranna.
- Sądzisz, że... - Iris weszła mu w słowo - wiatr jest przyczyną.
- Brat przeciwko siostrze po stronie Alfy - wyjaśnił William.
- Więc... - zaczęła Chloe.
- Alfa kontra Beta - dokończyła Iris. Rose podniosła przerażone oczy na wampirzycę.
- Mam go zabić? - spytała cicho.
- Tylko na kilka sekund - oznajmił William.
- Jesteście pewni, że to podziała? - spytała Leila.
- Tak na osiemdziesiąt procent - odpowiedziała Iris.
*Rose*
Jej wzrok błądził pomiędzy Williamem a Iris. Za wszelką cenę nie chciała spojrzeć na Olivera. Wiedziała, że na jego twarzy ujrzy to, co sama czuła.
- Howe - odezwał się nagle - Nie ma innego wyjścia.
- A co, jeśli się nie obudzisz? - głos jej się załamał.
- Będę cię nękał do końca życia - szepnął z powagą. Splótł jej palce ze swoimi i powiedział:
- Miejmy to za sobą.
- Tak bardzo chcesz umrzeć? - spytała.
- Tylko, jeśli ty jesteś obok - odpowiedział. Rose uśmiechnęła się i poprosiła:
- Obiecaj mi coś. Jeśli nie przeżyję, obiecaj, że jak będziesz miał nową dziewczynę, to nie zrobisz sobie tatuażu z jej inicjałami.
Mimo sytuacji, Oliver zaśmiał się.
- W porządku. Ale ty też musisz mi coś obiecać. Jeśli przeżyjemy, zniszczymy ten głupi kodeks albo przynajmniej tą część o związkach - stwierdził.
- Cokolwiek zechcesz - oznajmiła. Uśmiechnął się i znacząco spojrzał na jej usta. Rose kiwnęła głową ledwo zauważalnie. Oliver pocałował ją przeciągle, a Rose w myślach odliczyła do dziesięciu. Przy dziesięciu wbiła dłoń w jego klatkę piersiową i zacisnęła ją na sercu. Chłopak odsunął się od niej.
- Kocham cię - oznajmiła Rose, nie dając mu szansy na odpowiedź i wyrwała jego serce. Ciało chłopaka osunęło się bezwładnie na ziemię, a dziewczyna poczuła jak coś przeszywa jej wnętrzności. Alex Prescott padł na kolana. William zerknął na zegarek.
CZYTASZ
Hiding in the woods
WerewolfDawniej Forest Grades stanowiło jedną całość. Teraz podzielone jest na dwie części. Każdy chciałby rządzić, ale nie każdy ma do tego prawo. Czy jedyną nadzieją na zaznanie spokoju jest Holly Evans? Czy uda jej się pogodzić wszystkich? Czasem trzeba...