Zamieszkać z wrogiem| ZAKOŃCZONE|

84

Vanessa Pov
Od godziny stoimy w korku. Tak w korku! Nie dość ,że byliśmy spóźnieni to jeszcze ten korek.
Obok nas na drugim pasie stoi jakieś białe auto. Z tyłu siedzi duży labrador,który ciągle się na nas patrzy. Za nami jakiś motocyklista, a przed nami? Rodzinka z trójką dzieci! Ciągle pukają w szybę, machają i robią jakieś dziwne i podejrzane miny.
-Wkurzają mnie
-Nie tylko Ciebie..-mruknęłam

Odwróciłam się w drugą stronę i oparłam głowę na szybie. Labrador zaczął merdać ogonem i chodzić po tylnych siedzeniach. Miałam dość tego korku. Wszyscy i wszystko mnie tu denerwowało. Popatrzyłam na chwilę na Mike'a. Siedział uśmiechnięty i wyluzowany

-Co jest? 

-Co? 

-No jesteś taki zadowolony, a minutę temu jeszcze Twój wzrok zabijał 

-Popatrz do przodu. Spojrzałam tam ,ale nic nie zobaczyłam poza tym samym samochodem 

-No i co? 

-Nie ma tych dzieciaków! 

-Michael! Co zrobiłeś! 

-Ja? Tylko im odmachałem 

-Biedne dzieci...

-Oj tam...

Zaśmiałam się cicho i oparłam się o siedzenie 

-Nareszcie! 

Krzyknęliśmy oboje ,kiedy samochody przed nami zaczęły się ruszać. Samochód przed nami wjechał od razu, praktycznie wpychając się na drugi pas. Samochody zaczęły trąbić. Rodzina zjechała przed samochód, który był obok nas. Jakby ktoś chciał szczegółów... Tak, przed ten z labradorem. Dzieci ponownie wstały i zaczęły machać. Popatrzyłam na kierowce. Był nim jakiś blondyn. Obok niego na miejscu siedział chłopak o czarnych włosach

Hah jaki kontrast! 

Ich miny jak zobaczyli machające dzieci...bezcenne! Mężczyzna zaczął trąbić. Dzieci natychmiast usiadły na swoich miejscach. 

-Mike? Nudzi mi się

-To pograj na telefonie 

-Padł mi 

-A mój? 

Sprawdziłam jego telefon 

-13% 

-Nie ma w schowku jakiś krzyżówek? 

-Wszystkie łatwiejsze hasła już zrobiłam 

-No to..

-Zagrajmy w pytania! 

-Niech będzie 

-To...ile miałeś dziewczyn? 

-Przed Tobą jedną 

-Serio? 

-Mhm 

-Kogo?

-Estera 

-Estera?

-Jej rodzice bardzo wierzyli w znaczenie imion. 

-Co oznacza Estera? 

-Gwiazda. Była dla nich właśnie taką gwiazdą, rozpraszała ,że tak powiem ciemności 

-Dlaczego się rozstaliście? 

-Nie układało się nam 

-Okej...jakie jest znaczenia imienia Michael? 

-Któż jest jak Bóg