Zamieszkać z wrogiem| ZAKOŃCZONE|

39

Mike POV 

Kiedy dojechałem na miejsce ,akurat wyjeżdżały wozy policyjne. Szybko wysiadłem z auta i zatrzymałem jeden z nich

-Przepraszam! Co się stało?

-Mieszka tu pan?

-Nie...ale moi przyjaciele i dziewczyna

No co! Musiałem tochę to podkolorować!

-Dziewczyna? Jak ma na imię?

-Vanessa. Vanessa Jenner

-Leon Smith został uderzony ,przez co jest w szpitalu z utraconą pamięcią

-W którym?

-Nie możemy zdradzić tej informacji

-A reszte mogliście?!

-Do widzenia

Jeszcze bardziej wkurzony wsiadłem do samochodu i pojechałem do najbliższeo szpitalu. Nie podchodząc nawet do recepcji poszedłem do znajomej mi już sali ,w której leżał Max. Zapukałem lekko w drewnianą powłokę i wszedłem do środka. Na łóżku leżała wtulona w ciało Max'a Van. Spojrzałem na chłopaka i stanąłem w miejscu.

-Max?

-Mike! Jak ja Cię dawno nie widziałem!

-Kiedy się wybudziłeś?

-Dzisiaj

Max wyszczerzył się. Od czasu, kiedy chłopak zamieszkał w Los Angeles byliśmy najlepszymi kumplami.

-Nareszcie jesteś z nami! Chciało Ci się tak długo spać?

Razem się zaczęliśmy śmić ,przez co obudziliśmy Vanessę

-Mike? Co Ty tu robisz?

Dziewczyna powiedziała nie wyraźnie, jeszcze bardziej wtulając się w brata

-Przeszedłem odwiedzić tego o to Max'a , plus mam do Ciebie sprawę

-Jaką?

-Dzwonił do mnie Luke...Powiedział byśmy jak najszybciej wrócili. Chodzi o Claudię.

-Ale...o co chodzi?

-Nie wiem, powiedział jedynie, abyś Ty też przyjechała

-Pojadę z Wami, poczekajmy tylko aż mnie wypiszą

-Zaraz wracam- Vanessa wstała i wyszła z sali

-Wiesz po co macie przyjechać?

-Są dwie opcje...Albo Claudia wyzdrowiała, albo niestety zobaczymy ją ostatni raz...

-Zawołasz lekarza? Zapytam się kiedy mnie wypiszą

-Jasne

Wyszedłem z sali i zawołałem przypadkowego lekarza

-Przepraszam! Max Jenner się obudził

-Max? Dzięki Bogu! Już taciliśmy nadzieję! Zaraz lekarz prowadzący przyjdzie

Wróciłem do sali. Max, wyglądał tak jak dawniej, po za tym ,że jego zawsze idealnie ułożone włosy teraz były w nieładzie

-Pamiętasz Susan?

-Co?

-Pamiętasz moją dziewczynę Susan?

-Z LA?

-Tak

-Masz jej numer?

-Zaraz sprawdzę