*Nel*
Dotarliśmy do WS. Wszystko było w brokacie. Nagle James póścił moją rękę za którą mnie trzymał i po chwili spadł na mnie deszcz brokatu.
[N] Nie spodziewałam się, że wróci zima i to taka świecąca- zaśmiałam się i weszłam głębiej. W miejscu gdzie było dosyć dużo brokatu położyłam się i zrobiłam aniołka w brokacie.
Bawiliśmy się dobre dwie godziny.
[R] Chyba trzeba zacząć sprzątać, bo za 3 minuty kolacja- poradził nam. Wstaliśmy i podeszliśmy do przyjaciela. A Remus rzucił zaklęcie i wszystko było czyste.
[N] Takie kary to mogę odbywać codziennie!- uśmiechnęłam się. Już nie wychodziliśmy z WS, bo za chwilę kolacja, a my byliśmy strasznie głodni.
Po chwili weszli nauczyciele i uczniowie. Zaczęła się uczta, zjadłam dwa tosty z dżemem i wypiłam herbatę. Poczekałam na chłopaków i wróciliśmy do PW. Rozmawialiśmy do wieczora.
6czerwiec (poniedziałek)
*James*Dzisiaj pierwszy dzień egzaminów- zaklęcia i uroki pierwsze. Od początku miesiąca zaczęliśmy (ja,Syriusz,Remus) się lekko stresować. Nel już od trzech tygodni się sytesowała o wiele bardziej niż w kwietniu.
Przez ten czas nie odpuściliśmy z żartami, ale szlabanu nie dostaliśmy co było aż dziwne.
Wstałem (czyt. Nel mnie obudziła) o 7³⁰, a egzaminy zaczynały się o 9⁰⁰. Remus już też wstał, a Syriusz chyba próbował wstać.
[J] Hej!
[N,R] Hej James!- oboje byli już ubrani. Wstałem i udałem się do łazienki. Ubrałem szatę gryfońską i uczesałem włosy po czym wyszłem.
Syriusz wstał i poszedł wykonać to co ja przed chwilą. Remus czytał, a Nel jeszcze raz wszystko powtarzała. Podeszłem do niej.
[J] Nie rozumiem czemu ty się tak bardzo stresujesz? Ty wszystko wiesz.
[N] Ja nic na to nie poradzę. To tam we mnie wszystko się stresuje- uśmiechnęła się do mnie. Chwilę później wrócił Łapa i udaliśmy się na śniadanie do WS.
Później udaliśmy się pod salę gdzie będzie egzamin z zaklęć i uroków. Było dosyć prosto, ale nie wszystko wiedziałem. Po wszystkim poszliśmy na błonia. Nel już była mniej zestresowana.
[J] Jak myślisz Neli? Jak ci poszło?- obiołem ją
[N] Wydaje mi się, że dobrze. Wszystko napisałam, a czy dobrze to nie wiem- uśmiechnęła się pod nosem
[S] Tak mi się wydawało, że wszystko napisałaś, oddałaś test ostatnia- przyłączył się do rozmowy Łapa.
Rozmawialiśmy na błoniach do wieczora. Poszliśmy do PW po drodze zachaczając o obiad. W PW było o wiele chłodniej niż na dworze. Pograliśmy w szachy czarodziejów i eksplodującego durnia.
17czerwiec (piątek)
Wszystkie egzaminy przeszły bardzo szybko. Nel z każdym dniem coraz mniej się stredowała, a na wczorajszą historię magii szła już wyluzowana.
Dzisiaj spaliśmy długo, bo idziemy dopiero na trzecią lekcje. Nel spała ze mną i miała ręce oplecione wokół mnie. W pewnym momencie obudził mnie Remus. Szczurchnął mnie w ramię, a po chwili ktoś pociągnął Nel.
Otworzyłem oczy i zobaczyłem Syriusza, który próbował podnieść Nel.
[R] Hej James!- uśmiechnął się widząc, że zareagowałem na jego pobudkę.
[J] Hej, co robicie?- zainteresowałem się
[S] Budzimy was. Jest już 10⁰⁰- westchnął, gdy udało mu się zabrać Nel na ręce. Ona nie zwracając uwagi na nic, położyła głowę na jego ramieniu i poszła spać dalej- no nie wierzę!
[J] Nel wyraziła sprzeciw- zaśmiałem się- nie wstaje na waszą pobudkę nawet jak ją wyciągneliście z łóżka. I czemu tak wcześnie nas obudziliście!
[N] Nie krzyczcie!- powiedziała lekko zaspanym głosem nie otwierając oczu.
[S] NIE BĘDZIEMY KRZYCZEĆ JAK KSIĘŻNICZKA NEL WSTANIE!- wydarł jej się do ucha.
[N] Łapcia postaw mnie na ziemię- spojrzała na niego i przetarła oczy.
[S] A kiedy przestaniesz tak do mnie mówić?
[N] Nigdy, tak mi się podoba, ale zestaw mnie już.
[S] No dobra- po prostu ją puścił. A Nel zamiast stanąć na nogi spadła na podłogę.
[N] Ała. Ale może trochę ostrożniej, czułam się jakbym spadała z dwóch metrów!- spojrzała na Syriusza
[S] To było nie specjalnie- zaśmiał się. Nel wstała i podeszła do mnie się przytulić.
[N] Hej- uśmiechnęła się do mnie- hej Remus, hej Syriusz!- dodała po chwili
[J,S,R] Hej- wstała z łóżka i poszła do łazienki.
CZYTASZ
Huncwoci || James Potter || Prawdziwa Miłość [WSTRZYMANE]
ParanormalNel Edwards to 13-letnia czarownica. Od 11 lat chodziła do szkoły magii i czarodziejstwa we Francji, jednak na trzeci rok przeniesiono ją do Hogwartu. Co się wydarzy w nowej szkole? Czy Nel znajdzie przyjaciół? Dowiesz się z tej opowieści. #hogwart...