Hania
Wstałam z łóżka . Spaliśmy z Qrym u Igora w domu . Dzisiaj razem z Mileną realizujemy nasz plan . Popatrzyłam na zegarek . Kurwa! Była 12.10 . Umawiałyśmy sie na 12 . Nałożyłam szybko szlafrok i wybiegłam w biegu do kuchni . Zerknęłam kątem oka na salon . Byli wszyscy . Łącznie z Pawłem . Nie widziałam tylko Mileny i Igora .
- Myślałam że będę działać sama - usłyszałam szept w swoim uchu.
- Sorki zaspałam - Zaśmiałam się
- Dobra to do dzieła - szepnęła Milena
Następnie ruszyła w kierunku salonu i usiadła obok Adriana . Igor go jeszcze nie wyrzucił? Ja poszłam w kierunku Patryka (Qrego) . Usiadłam mu na kolanach a ten zdziwiony spytał
- A ty co tu robisz?
- Chce popatrzeć co macie w planach - powiedziałam przytualając się
- Po to nastawiłam budzik na 11? - spytał ze śmiechem - proszę cie ty nawet na zakupy nie wstajesz przed 13. Co kombinujesz ?
Popatrzyłam na niego zdziwiona . Przejrzał mnie skubany .
- Nic nie kombinuje . Po prostu ciekawi mnie jak te wasze obrzędy sekty raperskiej wyglądają
- Milenę nagle też? - uniósł brew i popatrzył na mnie
- Powiesz mi co jest gran....- Idzie ktoś na szluga ?- spytałam głośno wszystkich . Postanowiłam od razu przejść do planu . Bałam się że jeszcze chwila a Patryk wszystko nam zepsuje
- Od kiedy ty palisz?
Odwróciłam się i zobaczyłam Igora opierającego się o stół . W ręku trzymał skręta którym powoli się zaciągnął . Poczułam woń zielska .
- Od zawsze - skłamałam . Unikałam przeważnie szlugów na codzień . Na imprezach brałam pare buchów od kogoś ale sama nigdy całego nie spaliłam .
- Mhm- mruknął a potem dodał- To idziemy ?
W duchu odetchnęłam kiedy prawie wszyscy wstali . Wszyscy oprócz Pawła! Oj nie nie nie . Według planu powinien być na tym tarasie .
- Ja to chyba pójdę do pokoju- mruknął Adrian rzucając krótkie spojrzenie na Igora .
- Idziesz kończyć się pakować ?- spytał Igor biorąc kolejnego bucha
- Czy ty kurwa możesz skończyć ? Ile razy ci mówiłem debilu że nic się nie wydarzyło ! - krzyknął Adrian
- Wiem co widziałem . A ty- powiedział wskazując na Milenę- Zastanów się nad nim . Lubi zdradzać przyjaciół to dziewczyny pewnie też.
Nagle Adrian wstał , podbiegł do Igora i złapał go za koszulkę .
- Nigdy w życiu bym cie nie zdradził . Nigdy - wycedził przez zęby
- Nie wierze ci- powiedział Igor
- Tak?!- krzyknął Adrian odpychając chłopaka od siebie - To czemu mogę tu mieszkać jeszcze przez tydzień a Michalinę wyjebałeś wczoraj?
Chyba trafił w czuły punkt . Bugajczyk obrócił głowę w bok a kiedy znów ją wyprostował zobaczyłam na jego policzkach łzy cieknące zza okularów
-Bo kurwa im dłużej na nią patrzyłem tym bardziej chciałem jej to wybaczyć ! Przytulić i powiedzieć że nic się kurwa nie stało . Nie umiałem patrzyć jak cierpi kiedy ją słusznie ignorowałem . Temu ją wyrzuciłem ... Nawet kurwa nie wiesz jak się teraz o nią martwię i jak za nią tęsknie . Ale nie umiem wybaczyć jej czegoś takiego . Nie umiem wybaczyć wam , tego co mi oboje zrobiliście . Więc uprzedzam wszelkie pytania . Napewno tu nie wróci .
Patrząc na tą scenę łzy zaczęły mi cieknąć po twarzy. Milena siedziała z wytrzeszczonymi oczami a Adriana zamurowało . Jedyna osoba której te słowa nie przejęły to Paweł który jakby nigdy nic siedział na kanapie .
- Jjjja już pójdę - powiedział Adrian idąc w kierunku schodów . Milena patrzyła raz na mnie raz na Adiego . Jakby pytała o pozwolenie czy może za nim iść . Chciałam już kiwnąć głową na tak , ale Paweł mi przerwał .
- Idziecie na tego szluga ?- spytał . To była nasza szansa
- Pójdę do Adriana i zaraz przyjdę - powiedziała Milena puszczając mi oczko
- Ja idę . Igor? - spytałam
- Ehh idę . Musze i tak z tobą pogadać - powiedział kierując się w stronę tarasu gdzie wszyscy już stali .
Zerknęłam za siebie . Paweł wstał podłączył telefon i poszedł za nami . Ułatwił nam zadanie . Oparłam się o stolik tak aby przez szklane drzwi widzieć salon . Paweł poszedł w kierunku Piotra i usiadł . Patrzyłam na salon. Po schodach zbiegła Milena , podbiegła do kanapy i odłączyła telefon Pawła. Popatrzyła na mnie i pokazała kciuka w górę . Poszła do kuchni i zgodnie z planem zaczęła przeszukiwać jego telefon .
- Halo słuchasz mnie? - popatrzyłam przed siebie gdzie stał Bugajczyk
- Sorki zamyśliłam się - powiedziałam odwracając wzrok - Powtórzysz ?
- Pytałem co u Michaliny . Czy jest bezpieczna i czy jakoś sobie radzi...
- Ty ją nadal kochasz - powiedziałam z uśmiechem . Chłopak wziął długiego bucha i powiedział
- Ja nigdy nie przestałem jej kochać ...
- Igor...-powiedziałam kładąc mu rękę na ramieniu - Ty wie...
- Kto kurwa ruszył mój telefon ?!- krzyknął Paweł wskazując na zegarek i kierując się w stronę wyjścia z tarasu. Pobiegłam do kuchni gdzie stała Milena
- Chowaj się ! - krzyknęłam
- Już kurwa za późno- powiedział z uśmieszkiem Paweł wyrywając telefon dziewczynie - Nic mi nie usunięcie jebane suki .
- Pomyliłam twój telefon ze swoim - powiedziała niewinnie Milena - Zdarza się
Kiedy chciała przejść obok chłopaka ten złapał ją za ramie i przycisnął do lodówki .
- Wy myślicie że ja jestem głupi? Byłem pewny że po wizycie u waszej koleżanki będziecie chciały to zrobić . Prawie wam się udało . Ale zapomniałyście o najważniejszym - powiedział podnosząc rękę z Apple Watch'em - ja widzę wszystko .
Potem puścił wyrywając się Milenę i ponownie wyszedł na taras .
- Dzwoń do niej - powiedziała twardo Milena - Musi się przyszykować do gorszego planu B...

CZYTASZ
Never alone(RETO)
Teen FictionDziewczyna po przeżyciach spotyka niegdyś swojego idola . Jak potoczy się ich znajomość ?