-W sensie znam chłopaka pod numerem 5. Powiedział pan że jeśli będę jakiegoś znać mam dać znać, więc daję. I wątpię żeby on to zrobił. -tłumaczyła się dziewczyna szybko spoglądając na mężczyznę.
-Skąd go znasz? -zapytał wcale nie zdziwiony jej odpowiedzią.
-To długa historia, i niezbyt ciekawa. -odparła szybko przypominając sobie wygląd Juliana. Wyglądał praktycznie tak samo jak parę miesięcy temu. Ale parę rzeczy się zmieniło, takich jak na przykład więcej mięśni, jakby zaczął ćwiczyć. Więcej oprócz zmęczonej twarzy i dłuższych blond włosów nie zauważyła.
-A poza tym, obstawiasz kogoś kto mógłby...?
-Nie. -przerwała detektywowi w dokończeniu zdania. -Wątpię żeby ktoś miał z tym powiązanie.
-Ja jednak nie mam takiego zdania. -przerwał jej. -Ale to może o tym później. Za dokładnie piętnaście minut będzie przesłuchanie. Nie będziemy przesłuchiwać wszystkich. Na razie tylko Juliana i jeszcze jedną osobę którą ja wytypowałem na sprawcę. Oczywiście to nie potwierdzone ale zazwyczaj się nie mylę. Bynajmniej nie mam tylko jednego podejrzanego. Przesłuchamy dwójkę z osób które przed chwilą zobaczyłaś, i zobaczymy co będą mówić. Oczywiście nas nie będą widzieli, zresztą będziemy w tym samym pomieszczeniu w którym byłaś przed chwilą. Mój zastępca będzie zadawał pytania podejrzanym. Jutro będzie reszta przesłuchań, jeśli chcesz przyjdź. -zakończył po czym oddalił się w stronę miejsca z którego przyszli.
Tonego nie było widać, więc Crystal przeszła długim korytarzem do najbliższego i jedynego tutaj okna. Byli w jednym z drapaczy chmur na Manhattanie. Pierwsze co chciała zrobić to wyjąć telefon i zadzwonić do Petera ale po chwili zastanowienia stwierdziła że nie będzie go denerwować. Pewnie ma sprawy do załatwienia, lub jest zajęty byciem Spider Manem.
Crystal szybko wyjęła swój telefon ale nie po to aby do kogokolwiek zadzwonić. Spojrzała szybko za zegarek i ustawiła czasomierz na dokładnie 14 minut. Kiedy czasomierz zaczął odmierzać dany czas Crystal pierwsze co zrobiła to sprawdziła czy w korytarzu są jakieś kamery. Wiadome było że musiały być w końcu to biuro detektywistyczne. Bez stresu i zdenerwowania szybko w swoim telefonie wyłączyła wszystkie kamery na korytarzu i w pomieszczeniu obok niej, do którego zresztą chciała się udać. Kiedy przechodziła przez korytarz do okna zobaczyła drzwi z napisem: "Skład akt". Kiedy tylko wszystkie kamery wyłączyła szybko otworzyła drzwi obok niej ze składem wszystkich aktów. W środku od razu było widać że czesto ktoś korzystał z tego pokoju. Nie było ono wyobrażeniem Crystal stare zakurzone nie używane od lat. Tak naprawdę było to bardzo nowoczesne miejsce z posegregowanymi aktami od A do Z. Zamknęła powoli za sobą drzwi i podbiegła najpierw do komputera stacjonującego całe to archiwum. Pierwsze co wpisała w wyszukiwarkę nazwisk zapisanych na aktach to Steve Rogers.
Steve okazał się być nawet tutaj na liście najbardziej poszukiwanych.
Steve Rogers
Ostatnio widziany: Więzienie Raft.
Poszukiwany za: Zdradę ojczyzny i haniebne traktowanie kraju.
Crystal nie zdarzyła przeszukać dalszej części jego akt bo była ona po prostu za długa. Potem nie przeszła do akt Czarnej Wdowy czy Wandy Maximoff. Wpisała za to swoje nazwisko.
Wyszukiwarka poprowadziła ją do jej ojca i dziadka. Jednak jej tam nie było. Zaczęła wpisywać dalej i ciągle szukać, ale jej wcale tam nie było. W żadnych aktach nawet nie przewijało się jej imię. Zaczęła bardziej skomplikowanego sposobu szukania zatajonych akt ale też nic nie znalazła. Dopiero kiedy się zdenerwowała i walnęła rękami o klawiaturę zabrała się do hakowania całego systemu. Kiedy powoli udało jej się dojść do wszystkich wersji komputera z wszystkimi nazwiskami możliwych ludzi na świecie, czego wcześniej nie dało się sprawdzić, ale dzięki Crystal już tak, wpisała swoje pełne imię. Dopiero wtedy wyświetlił się jeden arkusz dokumentów z jej zdjęciem uśmiechnęła się do monitora. Szybko kliknęła na arkusz i zaczęła czytać.
Crystal Stark
Urodzona: 26 kwietnia, W Miami, FL, USA
Córka miliardera Tonego Starka, wnuczka nieżyjącego już Howarda Starka. Crystal wychowywała się w Miami w stanie Floryda od narodzin do wieku 14 lat. U dziewczyny wykryto parę schorzeń i chorób psychicznych. Stark walczyła między innymi z Kapitanem Ameryką, Czarną Wdową, Ultronem, Lokim, Hawkeye'm, Zimowym żołnierzem i paro innymi mniej znanymi przestępcami. Przeżyła tragiczny wypadek samochodowy który spowodowany był jej winą. Crystal Stark powinna być aresztowana za sprawianie trudności na drodze, narażenie życia innych ludzi, niebezpieczną jazdę, przekroczenie prędkości, za nie wykonywanie zadań policjantów i innej ochrony drogi, za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy, posiadanie niebezpiecznej broni, zamordowanie jednego z uczestników zakłopotania na autostradzie i zażywanie narkotyków. Crystal jest winna paru innym aktom agresji podczas których miała współdziałaczy między innymi: Kapitan Ameryka, Czarna Wdowa, Hawkeye, Zimowy Żołnierz, Tony Stark czy Nick Fury.
Czasomierz zadzwonił.
Crystal spanikowana chciała pobrać resztę aktu o niej na telefon, ale już nie zdążyła gdyż za długo by to trwało a ona miała tylko minutę na ucieczkę. Wyłączyła całe stanowisko i wyszła pośpiesznym krokiem z pomieszczenia i zamknęła za sobą drzwi. Ustawiła się z powrotem przy oknie aby wyglądała po włączeniu kamer jakby ciągle tam stała. Zanim jednak to zrobiła obróciła się sprawdzając czy ktoś nie idzie korytarzem. Na szczęście nikogo tam nie było więc spokojnie stanęła przy oknie i kiedy kamery się z powrotem włączyły wyglądała na nagraniach monitoringu jakby ciągle tam stała. Wtedy z pokoju przesłuchań wyszedł detektyw. Nie podszedł do niej, a jedyne co zrobił to machnął ręką w swoją stronę aby przyszła do niego.
A to znaczyło jedno.
Przesłuchania czas start.
CZYTASZ
Powinieneś Tu Być
FanfictionZAKOŃCZONE Nie każdy posiada to czego pragnie. Ona pragnęła spokoju, a jedyne co dostała to chaos.