Brat: *śpi w dzień i maca się po dupie, gadając cicho coś przez sen*
Ja: *lenny face*
Ja: *ma z niego bekę*
Mama: *też ma z niego bekę, gdy wychodzi z kuchni i to zauważa*
Brat: *budzi się i stwierdza, że miał dziwny sen*
Ja: Opowiadaj.
Brat: *nie bardzo chce opowiadać, bo się chyba wstydzi*
Ja: No dawaj.
Ja: *robi zachęcającą minę*
Brat: Dobra. To wracałem z Hongkongu...
Ja: *śmieje się*
Ja: Co? Po co żeś był w Hongkongu? I skąd miałeś kasę, żeby tam pojechać?
Brat: Dobre pytania, ale nie wiem.
Brat: *śmieje się*
Ja: No dobra, kontynuuj.
Brat: I... miałem niby jakiegoś chłopaka.
Ja: *lenny face*
Ja: No i?
Ja: *zainteresowana*: Obciągnąłeś mu?
Brat: No...
Brat: *lekko się śmieje, ale chyba jest trochę skrępowany*
Ja: I? Było coś dalej?
Brat: No...
Ja: *lenny face*
Ja: Wszedł w ciebie?
Ja: *porusza sugestywnie brwiami*
Brat: Nie...
Ja: On ci obciągnął?
Brat: No...
Ja: To fajnie. I było coś jeszcze?
Brat: Nie wiem, chyba nie. Obudziłem się.
Ja: *jest zadowolona w każdym razie*
Po chwili budzę się zadowolona i ze zboczonym uśmiechem na twarzy, i... mam takie: „WTF?!", bo okazuje się, że to był taki sen. Bez jaj, miałam sen, że mój brat miał sen XD
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...
