*na lekcji angielskiego*
Dawid: *siedzi centralnie za Szymonem*
Szymon: *niczego się nie spodziewa*
Dawid: *dyskretnie nachyla się do przodu i szczypie Szymona w kark*
Ja: *lenny face*
Szymon: *na cały głos*: Ej, ty deklu!
Szymon: *masuje sobie bolące miejsce*
Pani od angielskiego: *patrząc na Szymona*: Co się dzieje?
Szymon: A nie, nic. Bo ten mnie zaczepia.
Szymon: *wskazuje na Dawida*
Dawid: *lekko się uśmiecha*
Ja: *lenny face*
Pani od angielskiego: *nie komentuje tego i wraca do lekcji*
................
PS. Na zdjęciu moje świąteczne ciasteczka. Wiem, że już dawno po świętach i w ogóle, ale aktualnie zostały mi jeszcze trzy... No właśnie, tylko trzy, to trochę smutne XD
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...