*na lekcji WOS-u*
Pan od WOS-u: *omawia problem kary śmierci*
Pan od WOS-u: Nawiasem mówiąc, jest taki żart. Jakie jest ostatnie życzenie kogoś, kto jest skazany na śmierć? Żeby strzelał Milik.
Niektórzy: *śmieją się*
Ja: *do koleżanki*: Znałam to. Poza tym znam też inną wersję.
Koleżanka: *patrzy na mnie z dezaprobatą*
Koleżanka: Chyba domyślam się, o czym mówisz.
Ja: No chyba nie.
Ja: *lenny face*
Koleżanka: *z niedowierzaniem*: Nie?
Ja: Nie chcesz wiedzieć?
Koleżanka: No dobra, chcę. Powiedz.
Ja: Obejrzeć wszystkie odcinki „Mody na sukces".
Koleżanka: A już myślałam, że chodziło o coś innego.
Ja: *myśli*: Hyhyhy, it's a prank, bro XD
Ja: No przecież nie seks. Nie chodziło o życzenie bycia wyruchanym po raz ostatni.
Ja: *lenny face*
Koleżanka: Znając ciebie, to byłoby możliwe.
Ja: Może i tak, ale tym razem chodziło o „Modę na sukces". To by mu się chyba bardziej opłacało.
Koleżanka: A tak właściwie to czemu akurat „Moda na sukces"?
Ja: *mentalnie załamuje ręce*
Ja: No żeby jeszcze trochę pożyć. Naprawdę muszę to tłumaczyć? Naprawdę?
Ja: *ma z niej bekę*
![](https://img.wattpad.com/cover/165168698-288-k125764.jpg)
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...