*gdy leci jakiś program w telewizji i dwaj kolesie płyną motorówką*
Koleś w telewizji: Tu jest głęboko, więc możemy pozwolić sobie na różne wariacje...
Ja: *myśli*: Głęboko... Wariacje... Dobra, wszystko jasne XD
Ja: *do brata*: Tam jest głęboko i mogą pozwolić sobie na różne wariacje...
Ja: *lenny face*
Brat: *wyczuwa aluzję*
Brat: Weź wyjdź.
Ja: No co? Przecież to nie moje słowa. Nie ja to powiedziałam, tylko on.
Brat: Ale nie o to chodziło, debilu.
Ja: Ja już dobrze wiem, o co chodziło. W końcu to aż przecieka podtekstami.
Ja: *lenny face*
Brat: Z tobą to szkoda dyskutować w ogóle...
Ja: Tak, a ty żeś jest cwel głupi.
Brat: No a ty żeś jest chuj głupi.
Ja: No i chuj XD
Ja: *lenny face*
................
PS. Od jutra zaczynają się te jebane egzaminy maturalne, możecie już stawiać mi znicze XD
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...