*w jakąś niedzielę*
Brat: *rzuca jakimś inteligentnym słowem*
Ja: Skąd ty takie słowa znasz?
Ja: *śmieje się*
Brat: Widzisz, czasami umiem dobrze powiedzieć coś po polsku.
Ja: Chyba po polskiemu XD
Brat: Może i tak. Ale ja nie jestem taki głupi.
Ja: *śmieje się*
Brat: *też się śmieje*
Brat: *nie za bardzo poważnie*: Może nawet kiedyś pójdę na studia.
Ja: No, pójdziesz do dupy.
Brat: No pewnie tak, ale kto wie...
Ja: No na pewno.
Ja: *śmieje się*
Brat: A skąd ty to możesz wiedzieć, debilu?
Ja: *zastanawiając się*: No, chyba że będziesz wypinał dupę przed wykładowcą, to wtedy może zdasz.
Ja: *lenny face*
Brat: *zrezygnowanym tonem*: Zaczyna się...
Ja: No co? Sam mnie sprowokowałeś.
Brat: Ale ty żeś jest debil.
Ja: No ale co ty chcesz? Sam mnie prowokujesz do takich sugestii, a potem się dziwisz.
Brat: *kręci głową z dezaprobatą*
Brat: Skończ już.
![](https://img.wattpad.com/cover/165168698-288-k125764.jpg)
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...