*na wf-ie, który mieliśmy łączony z chłopakami; po ustaleniu, że będziemy grać w siatkę w mieszanych składach*
Pani od wf-u: Dobrze, dzielimy się na cztery drużyny...
Szymon: *ochoczo podbiega do Dawida i uczepia się jego ramienia*
Szymon: *do Dawida*: Ej, Dawid! Ja chcę być z tobą!
Ja: *lenny face* - w chuj
Ja: *myśli*: Jaki chętny... Wszyscy chcą do Dawida normalnie XD
Ja: *ma zboczony uśmiech i nie może go powstrzymać*
I byłam z nimi w drużynie XD
................
PS. Dzisiaj rano w autobusie było ciasno w chuj, stałam przy samych drzwiach i prawie macałam po dupie takiego kolesia przede mną XD
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...