Brat: Blah, blah, blah, powiercanie...
Ja: Co? Jakie powiercanie? XD
Brat: No powiercanie, czyli powiększanie otworu.
Ja: *lenny face*
Ja: To jest rozciąganie, deklu.
Ja: *unosi sugestywnie brwi*
Brat: Zamknij się lepiej. Nie o to chodzi.
Ja: A niby o co?
Brat: No o powiercanie. Wiem, bo się na tym znam. Uczę się, nie to co ty.
Ja: No dobra, to... Ty już jesteś powiercony?
Ja: *lenny face*
Brat: Nie, debilu.
Ja: Jeszcze.
Brat: A idź. Szkoda, że taki debil z ciebie.
CZYTASZ
The Hard Life of Yaoistka
HumorNiniejsza publikacja jest zbiorem spostrzeżeń, przemyśleń oraz autentycznych sytuacji mających miejsce w czasie egzystencji pewnej zjebanej yaoistki i powodujących u niej stany niezrozumiałej dla osób trzecich ekscytacji oraz tony zboczonych skojarz...