Thomas
Siedziałem przy stoliku obserwując znajomych. Liam i Brad tańczyli w rytm muzyki. Brada wypuszczono na ten wieczór, bo truliśmy dupę jego lekarzowi i tak wychodzi za dwa dni więc nie robi to zbyt dużej różnicy. MA tylko nie pić alkoholu, co jest dość proste, nigdy go nie lubił. Alex i Paul gdzieś zniknęli ale sądząc po tym jak się do siebie kleili, pewnie poszli na numerek do łazienki. Scott w ogóle się nie zjawił. Pisał, że musi coś załatwić ale sądząc po dzisiejszym zdarzeniu, podejrzewam jak wyglądają te sprawy z Loganem. Wypiłem zawartość kieliszka. Po co ja tu przychodziłem?
- Można się dosiąść?