Ten utwór ostatnio bardzo często słyszę w radiu (nie żebym narzekała). Jednak według mnie na największą uwagę zasługuje teledysk, który jest, cóż... oryginalny.
A że jestem specjalistką od Genesis, to napiszę historię powstania powyższego mjuzik wideo:
Otóż w latach 80. w Anglii emitowano serial parodiujący znane osoby, nazywał się Spitting Image. Postacie w nim występujące, kukiełki, były karykaturami celebrytów. W końcu stało się to, co siłą rzeczy musiało się stać- Phil Collins ̶w̶ł̶ą̶c̶z̶y̶ł̶ ̶t̶e̶l̶e̶w̶i̶z̶o̶r̶ został sparodiowany. Zobaczył w TV siebie śpiewającego balladę o łysieniu:
Ja się osobiście nieźle uśmiałam- Phil niestety nie bardzo, ale na szczęście po pewnym czasie nabrał dystansu tak dużego, że postanowił sam zrobić taki teledysk-karykaturę. I na dobre mu to wyszło, bo Genesis wygrali dzięki temu Nagrodę Grammy.
W teledysku jest też baaardzo dużo nawiązań do filmów, polityki i celebrytów. Ja jestem za głupia, żeby to wszystko ogarnąć. Tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Land_of_Confusion#Music_video możesz przeczytać, kogo tam uwzględnili i dlaczego.
Ale się rozpisałam! To jeszcze jeden malutki fakcik! Teledysk do Land of Confusion był nominowany do MTV Video Music Award, ale przegrał z wideo do Sledgehammer Petera Gabriela. A Peter to były wokalista Genesis! (Zasłużył sobie, najlepszy teledysk jaki w życiu widziałam.)
CZYTASZ
Gdzieś to już słyszałem!
Historical FictionOto zbiór piosenek, które gdzieś na pewno słyszałeś, ale zapomniałeś o ich istnieniu. Teraz masz okazję, by sobie je przypomnieć! Wszystkie utwory skrzętnie zbierałam latami t̶y̶l̶k̶o̶ ̶d̶l̶a̶ ̶s̶i̶e̶b̶i̶e̶ specjalnie po to, żeby się nimi podzielić...